50 mm działo bezodrzutowe SG 500 Jägerfaust

SG500 Jägerfaust (Sondergerät 500 Jägerfaust, często pisane jako Jagdfaust) – niemieckie lotnicze działo bezodrzutowe kalibru 50 mm z końcowego okresu II wojny światowej. Broń została zaprojektowana specjalnie do zwalczania ciężkich bombowców nieprzyjaciela i miała być używana przez myśliwce Messerschmitt Me 163B i Me 262B. Testy broni zostały zakończone pomyślnie, ale nie weszła ona do szerokiego użycia. W czasie wojny broń była użyta bojowo przynajmniej jeden raz.

Historia

Sondergerät 500 Jägerfaust (dosł. Urządzenie specjalne 500 Pięść myśliwca, nazwa analogiczna do powstałych wcześniej dział bezodrzutowych typu Panzerfaust) zostało zaprojektowane i opatentowane w 1944 przez oberleutnanta Gustava Korffa[1], oficera sygnałowego pracującego w Erprobungskommando, który wcześniej opracował między innymi taktykę naprowadzania radarowo-radiowego myśliwców Me 163[2].

W Me 163 broń miała być montowana w konfiguracji Schräge Musik, była skierowana ukośnie do góry co pozwalało na atakowanie bombowców od dołu[1][3]. Broń miała być odpalana automatycznie przez fotokomórkę wykrywająca lecący nad samolotem bombowiec nieprzyjaciela[1][3]. Początkowo planowano, że samoloty będą wyposażone w dwa rzędy po pięć dział przy na nasadzie skrzydeł[1].

32 pierwsze komplety wyrzutni zostały wyprodukowane w zakładach Hugo Schneider AG i dostarczone do Erprobungskommando w listopadzie 1944[1]. Pierwsze testy przeprowadzone na samolocie Focke-Wulf Fw 190 pokazały, że instalacja dział nie zmienia w znaczący sposób osiągów i właściwości pilotażowych samolotu, przeprowadzono wówczas także pierwsze strzelania w locie[1]. Do testów na Fw 190 używano dział o mniejszych kalibrze 20 mm[1]. W czasie pierwszych testów działa były odpalane ręcznie przez pilota, ale planowano, że w wersji bojowej strzelanie będzie automatyczne, działa były połączone z fotokomórką, która miała je odpalać automatycznie, kiedy uzbrojony w Jägerfaust samolot znajdował się w odpowiednim miejscu pod bombowcem nieprzyjaciela[1].

Pierwsze testy systemu fotokomórki zostały przeprowadzone na ziemi, nad stojącym nieruchomo Me 163 przelatywał Fw 190 którego cień miał być rejestrowany przez fotokomórkę[1].

Do testów z automatycznym strzelaniem w locie także początkowo użyto Fw 190 nadal z działami 20 mm[1]. W czasie testów pilot miał przelecieć pod 40-metrowym kawałkiem materiału rozciągniętym na wysokości 25 metrów[1]. Wstępny test zakończył się sukcesem, Fw 190 bez problemu przeleciał pod rozpiętym materiałem[1]. W następnym teście, już z ostrą amunicją, z przelatującego pod materiałem samolotu wypaliło sześć dział[1]. Odrzucone w dół lufy odbiły się od ziemi prawie na wysokość samolotu, dalsze testy zostały zarzucone z powodu zbyt dużego ryzyka dla pilota i samolotu[1].

Następne próby przeprowadzono już z Me 163B (numer BV45)[4]. 24 grudnia pilotowany przez porucznika Augusta Hachtela samolot wystartował w kierunku wschodnim ku Słońcu i wspiął się na wysokość 3000 metrów[4]. Hachtel zakręcił o około 180 stopni i zaczął zniżać lot w kierunku celu, na wysokości około 300 metrów skrzydła samolotu rzuciły cień na umieszczoną w dziobie samolotu komórkę fotoelektryczną i wszystkie działa odpaliły jednocześnie[4]. Wstrząs wywołany falę uderzeniową ze strzałów roztrzaskał osłonę kabiny pilota, oszołomiony wybuchem Hachtel zdołał wylądować ale samolot został uszkodzony w 40%[4].

Do dalszych testów ponownie zaczęto używać Fw 190 ale już z działami 50 mm[4]. W czasie testów wielokrotnie dochodziło do uszkodzenia osłony kabiny pilota, ostatecznie problem został rozwiązany poprzez umieszczenie dział nieco dalej od kadłuba i odpalanie ich tylko pojedynczo w odstępach co 0,003 sekundy[4].

Po zakończeniu testów z Fw 190 sześć samolotów Me 163B zostało uzbrojonych w osiem dział tego typu (po cztery na każdym skrzydle)[4][5].

Me 262B miały być uzbrojone w dwanaście armat w dziobie samolotu ale w takiej konfiguracji stanowiły one znaczne obciążenie dla samolotu i pogarszały jego osiągi[6]. Planowano także wersję 262D-1 uzbrojoną w Jägerfaust montowane poziomo pod skrzydłami, ta wersja nie weszła do produkcji[6].

Broń została użyta bojowo przynajmniej raz, 10 kwietnia 1945 roku, najprawdopodobniej przeciwko bombowcowi Handley Page Halifax[5].

Opis konstrukcji

SG500 Jägerfaust był lotniczym działem bezodrzutowym kalibru 50 mm[5]. Pojedyncze działo składało się z lekkiej rury otaczającej lufę właściwą, ciężkiej lufy i znajdującego się w niej pocisku[5]. Pocisk odpalany był elektrycznie, w momencie strzału ciężka lufa była gwałtownie odrzucana w dół aby zrównoważyć siły odrzutu strzelanego do góry pocisku[5]. Lufa była gwintowana aby zapewnić pociskowi większą stabilność w locie[5].

Pociski były typu odłamkowo-burzącego z cienkimi ściankami o grubości około 2-3 milimetrów, masa pocisku wynosiła około 1000 gramów, z czego masa ładunku wybuchowego wynosiła około 390 gramów[5]. Pocisk napędzany był ładunkiem prochowym o masie 513 gramów i miał prędkość wylotową wynoszącą około 400 m/s[5].

Przypisy

  1. a b c d e f g h i j k l m n Ransom S.: Jagdgeschwader 400. s. 122.
  2. Ransom S.: Jagdgeschwader 400. s. 58.
  3. a b J. Lepage: Aircraft of the Luftwaffe. s. 56.
  4. a b c d e f g Ransom S.: Jagdgeschwader 400. s. 123.
  5. a b c d e f g h Komet weapons: SG500 Jägerfaust. home.xs4all.nl. [dostęp 2013-09-09]. (ang.).
  6. a b Colin D. Heaton, Anne-Marie Lewis: The Me 262 Stormbird: From the Pilots Who Flew, Fought, and Survived It. Zenith Press, 2012. ISBN 1-61058-434-1.

Bibliografia

  • Ransom Stephen, Cammann Hans-Hermann, Jim Laurier: Jagdgeschwader 400: Germany's Elite Rocket Fighters (Aviation Elite Units). Osprey Publishing. ISBN 1-84603-975-4.
  • Jean-Denis Lepage: Aircraft of the Luftwaffe, 1935-1945 : An Illustrated Guide. Jefferson, N.C.: McFarland Co., 2009. ISBN 978-0-7864-3937-9.