Karate po polsku

Karate po polsku
Gatunek

sensacyjny, dramat kryminalny

Rok produkcji

1983

Data premiery

21 lutego 1983

Kraj produkcji

Polska

Język

polski

Czas trwania

88 min

Reżyseria

Wojciech Wójcik

Scenariusz

Andrzej Dziurawiec

Muzyka

Zbigniew Górny

Zdjęcia

Jerzy Gościk

Scenografia

Teresa Smus

Kostiumy

Albina Barańska

Montaż

Jarosław Ostanówko

Wytwórnia

Zespół Filmowy Zodiak

Kaplica Najświętszej Marii Panny w Studzienicznej, w której Piotr i Michał malują freski
Pojazd marki Chevrolet Custom 10. W filmie bohaterowie posiadali model Custom 20, w barwie podobnej jak na zdjęciu
Samochód milicyjny GAZ-69, takim jeździł sierżant MO
Dworzec kolejowy w Starych Juchach. W filmie Piotr i Michał witają na nim wysiadającą z pociągu Dorotę

Karate po polskupolski film z 1983 w reżyserii Wojciecha Wójcika.

Obsada

Opis fabuły

Akcja filmu dzieje się latem 1978 roku. Główny bohater filmu Piotr jest mistrzem wschodnich sztuk walki i zarazem artystą plastykiem[1]. Wraz z przyjacielem Michałem (obaj są studentami plastyki) przybywa z Warszawy do mazurskiej wsi[1] (realnie jest to miejscowość Stare Juchy), by namalować fresk w pobliskiej świątyni (stanowi ją Kaplica Najświętszej Marii Panny w Studzienicznej). Wkrótce dołącza do nich też dziewczyna Piotra, Dorota[a].

Praca połączona z pobytem wakacyjną porą w turystycznym regionie wydaje się być sielankowymi okolicznościami, jednak przybysze od początku popadają w konflikt z miejscową szajką kłusowników i chuliganów, którym przewodzi Roman. Żadna ze stron nie zamierza ustąpić w zaognionej sytuacji, a pierwszoplanowe role z obu grup odgrywają: herszt bandy, Roman, mający za sobą pobyt w zakładzie karnym oraz nieugięty i pryncypialny Piotr, kierujący się zasadami i umiejętnościami wyniesionymi ze sztuk walk. Poboczną, aczkolwiek istotną rolę w rozwoju akcji odgrywa tajemnicza postać „Kapitana”, będącego stryjem Romana, który był komendantem w rejonie Augustowa podczas II wojny światowej, a po niej walczył jako leśny w partyzantce antykomunistycznej. Jego brat, a ojciec Romana, także był partyzantem, lecz zmarł w więzieniu komunistycznym, zaś w tym czasie na matce Romana partyzanci wykonali wyrok śmierci jako karę za kontakty z miejscowym szefem UBP. W związku z tymi zdarzeniami stryj wychowywał Romana, a ten po wyjeździe do Warszawy wszedł na drogę przestępczą, wskutek czego odsiadywał wyroki 1,5 roku i 3 lat więzienia. W czasie akcji filmu „Kapitan” wiedzie marny żywot próbując jednocześnie pomóc Romanowi i odwieść go ze złej drogi przestępstw i chuligaństwa. Wobec agresji bandy Romana wymierzonej w stronę przybyłych przyjaciół-malarzy, napięcie pomiędzy stronami narasta (w międzyczasie banda zatapia w jeziorze auto przyjaciół w którym tonie też pies Bobo) i prowadzi niechybnie do ostatecznej rozgrywki w dniu planowanego odjazdu przyjaciół z miasteczka. W finalnej scenie najpierw „Kapitan” wymusza na Romanie uwolnienie Piotra (usiłując powstrzymać obu rywali przed zgubną konfrontacją), po czym Piotr zabija Romana ciosem karate, a w rewanżu zdający sobie z tego sprawę „Kapitan” zabija Piotra strzałem z broni palnej.

Niemal cała fabuła filmu przedstawia okres, w którym akcja rozgrywa się na Mazurach. Wyjątkiem od tego jest pierwsza scena, w której Dorota śpiąc z Michałem w łóżku, budzi się w nocy z koszmaru. W ich pokoju na ścianie widnieje duża podobizna Piotra, zaś obok jego zdjęcie z czarną szarfą. Scenę należy uznać za czas następczy po właściwiej akcji filmu oraz przyjąć, że po śmierci Piotra, Michał i Dorota zostali parą.

Produkcja

Jako plenery przy kręceniu zdjęć wybrano miejscowości:

  • Studzieniczna (część administracyjna Augustowa),
  • Stare Juchy – m.in. posterunek milicji obywatelskiej (informuje o tym autentyczna tablica na budynku), bar „Palinocka”.

Podczas realizacji film nosił roboczy tytuł Drzazgi. Ostatecznie tuż przed premierą ze względów marketingowych zmieniono go na Karate po polsku (nastała wówczas duża popularność filmów o sztukach walki w Polsce)[2].

W scenie odpustu wykorzystano utwór „Zabawa w stylu folk” Krzysztofa Krawczyka[3].

W scenie biesiady nad jeziorem Roman śpiewa balladę, będącą tłumaczeniem rosyjskiej piosenki więziennej „Taganka”[4].

Odbiór

Swoim tytułem film przyciągał zainteresowanie i sprawiał wrażenie krajowego odpowiednika Wejścia smoka (tj. amerykańskiego klasyku kina akcji)[5][1]. Wbrew temu produkcja stanowiła przede wszystkim film o charakterze dramatu psychologicznego, w którym nad głównymi bohaterami ciąży „fatum śmierci”[5][1]. Treść filmu opisano jako „przejmujący obraz agresji, przemocy i zdziczenia obyczajów”, a w szczegółach „tragiczne konsekwencje starcia dwóch jednostek cechującym się zagrożonym poczuciem własnej wartości i brakiem tolerancji umożliwiającej wzajemne porozumienie”[1]. Film został zrecenzowany jako „szydercze określenie ponurego odgrywania mocnych ludzi w środowiskach małych miasteczek”, a tym samym był niejako nowszą wersją polskiej produkcji Nie zaznasz spokoju z 1977[5]. W zapowiedziach prasowych Karate po polsku określono jako film „efektowny, obfitujący w chwile mocnych spięć i śmiałe sceny erotyczne”[5][1].

Film wszedł na ekrany kin w Polsce w maju 1983[5]. W kinach był przeznaczony dla widzów od 18 lat[5].

Do 2000 Karate po polsku był jednym z dwóch polskich filmów o tematyce dalekowschodnich sztuk walk (jako pierwszy uznano Kung-fu z 1979)[6].

Nagrody

Uwagi

  1. Także w opisach filmu Dorota bywa określana jako dziewczyna Piotra, lecz w rozmowie z gospodynią Leżanową Michał określą ją jako żonę Piotra.

Przypisy

  1. a b c d e f Filmowe propozycje. „Karate po polsku”. „Gazeta Krakowska”. Nr 164, s. 6, 14 lipca 1983. 
  2. Trivia. filmweb.pl. [dostęp 2022-08-16].
  3. Krzysztof Krawczyk – Zabawa w stylu folk. teksty.org. [dostęp 2022-08-16].
  4. ORKISZ LESZEK SPIEWA – TAGANKA - WYSOCKI i inni. ising.pl, 2015-11-30. [dostęp 2022-08-16].
  5. a b c d e f Karate po polsku. „Echo Krakowa”. Nr 97, s. 5, 18 maja 1983. 
  6. Wojciech Jan Cynarski: Sztuki walki budo w kulturze Zachodu. Rzeszów: Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie, 2000, s. 150. ISBN 83-7262-072-5.
  7. Muzyczno-Filmowy Kalejdoskop. Edward Żentara – fim i teatr. „Nowiny”. Nr 95, s. 5, 24 kwietnia 1987. 

Bibliografia

Media użyte na tej stronie

Wojciech Wojcik.jpg
Autor: Ja Fryta from Strzegom, Licencja: CC BY-SA 2.0
Wojciech Wójcik, reżyser.
Stare Juchy station SN61.JPG
Autor: Jan Pešula, Licencja: CC0
Tourist train (diesel railcar SN61) in Stare Juchy, Poland, on route 38.
Chevrolet C-10 pickup.jpg
1969-1970 Chevrolet C/10 photographed in Alexandria, Virginia, USA.
Augustów - Studzieniczna kaplica Matki Boskiej.JPG
Autor: Andwieczor, Licencja: CC BY-SA 3.0 pl
Kaplica Matki Boskiej Augustów - Studzieniczna, Augustów
Filmmaking of 'Black Thursday' on crossway of ulica Świętojańska and Aleja Józefa Piłsudskiego in Gdynia - 016.jpg
Autor: Starscream, Licencja: CC BY-SA 3.0
Kręcenie "Czarnego czwartku" na skrzyżowaniu ulicy Świętojańskiej i Alei Józefa Piłsudskiego w Gdyni. Film jest o wydarzeniach grudniowych 1970.