Kery

Kerostazja – Ważenie Ker – losów śmierci – przez Hermesa, 1894, z: Wilhelm Heinrich Roscher „Ausführliches Lexikon der griechischen und römischen Mythologie”, B.G. Teubner, Lipsk, 1894, Tom II, s. 1141–1142, ilustracja 1, na podstawie: Alexander Stuart Murray „History of Greek sculpture”, Tom 2, s. 28.
„Poena” detal jednej z dwóch Poen z obrazu przedstawiającego zemstę czarownicy Medei z około r. 400 przed Chrystusem, Poeny lub inaczej Poiny, od greckiego Ποινή, były duchami kary.

W mitologii greckiej kery (gr. κῆρες kē̂res, l.poj. κήρ Kḗr) to personifikacje śmierci, zwłaszcza gwałtownej, ale w rozumieniu innym niż Thanatos, który miał być personifikacją śmierci jako bóstwa w ogóle, bo o ile Tanatos był jeden, to Grecy wierzyli, że każdy człowiek ma swoją własną Kerę[1]. Homer i Hezjod przedstawiali Kery jako okrutne i złośliwe boginie śmierci gwałtownej, zrządzonej przez Przeznaczenie – krążące po polu bitwy, porywające rannych, walczące o trupy[2][1]. Córki Nyks[2] i Erebu (bądź samej Nyks)[3]. Kery wbijały swe pazury w umierającego, aby wypić krew[4]. Pomagały Eryniom i demonowi Eurynomosowi [5].

Były przedstawiane jako drapieżne ptaki. Każdy z ludzi miał swą Kerę, która była dlań wyznacznikiem losu – rodzaju życia i rodzaju śmierci[1]; niektórzy mogli wybierać pomiędzy dwiema kerami[6][7].

Apollonios z Rodos nazwał Kery „szybkimi psami Hadesu, które z mgły, w której się bytują, rzucają się na żywych”[8]

Utożsamiane też z Eryniami, karzącymi boginiami zemsty za zbrodnie[1].

Dyskutowana jest pojedyncza albo mnoga ilość Ker, albo odmienny sens ich dwukrotnego wymienienia w „Teogonii”[9][10].

Przypisy

  1. a b c d „Mała encyklopedia kultury antycznej A-Z”, redakcja Zdzisław Piszczek, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa, 1966, s. 434.
  2. a b „Słownik kultury antycznej: Grecja·Rzym”, redakcja Lidia Winniczuk, wydanie VI, Wiedza Powszechna, Warszawa, 1991, s. 226.
  3. W: „Teogonja Hezjoda” w przekładzie Kazimierza Kaszewskiego, druk Wacław Maślankiewicz, Warszawa, 1904, znajdujemy:

    „Noc zrodziła, choć z nikim do snu się nie kładła,
     Hesperydy, co wedle; morza zachodniego
     Złotych jabłek i drzew owocodajnych strzegą; –
     Mojry i Kiery ostro karzące swawolę
     A śmiertelnym od rodu dobrą lub złą dolę
     Przynoszą: więc Atropos, Lachezys i Kloto,”

    .
  4. „Czarne Kery, zgrzytając białymi zębami, z okropnymi, przekrwionymi, nienasyconymi oczami, kłóciły się o to, kto weźmie tych, którzy polegli w bitwach i starciach zbrojnych. Wszystkie pragnęły wypić czarną krew. Kiedy złapały wojownika, który padł martwy lub ranny, zatapiały swoje wielkie szpony w jego ciele, a jego dusza wędrowała do Hadesu i mroźnego Tartaru. Po wypiciu jego krwi rzucały za siebie jego zwłoki i biegły pośród zgiełku i rzezi, by rzucić się na nową zdobycz” opis w: „Ἀπὶς ἀράλεους”, tzn. Tarcza Heraklesa, autorstwo utworu niepewne, ale przypisywane jest Hezjodowi, wersy 248 – 263).
  5. Jan Parandowski "Mitologia : Wierzenia i podania Greków i Rzymian", PULS Publications LTD, Londyn, 1992, str. 149: "Tam właśnie, pod zamkiem Hadesa, jest ów złowrogi Tartar, miejsce najsroższych kaźni dla zbrodniarzy. Straż trzymają Erynie, trzy potworne siostry.[...] Pomagają im w tym kery, istoty piekielne. Wiecznie spragnione krwi [...] Stąd również wychodzi na świat demon Eurynomos, który pożera ciała umarłych, póki nie zostaną z nich nagie szkielety.".
  6. „Εγκυκλοπαίδεια Νέα Δομή.”, Τεγόπουλος – Μανιατέας, Ateny, 1996, tom 17, s. 87.
  7. W „Iliadzie” Homera, w tłumaczeniu Kazimiery Jeżewskiej, Prószyński i Ska, Warszawa, 1999; IX, 410-416, znajdujemy na tę możliwość przykład Achillesa:

    „Nieraz mi matka mówiła, Tetyda o stopach srebrzystych,
    Że dwie prowadzą mnie Kery dwiema drogami do śmierci;
    Jeśli pod grodem trojańskim zostanę, by dalej tam walczyć –
    Nie ma stąd dla mnie powrotu –, lecz stawę wieczną uzyskam.
    Jeśli do domu powrócę, do mojej ziemi kochanej,
    Sławy nie zyskam, lecz w zamian życie szczęśliwe i długie
    Los mi przeznaczy [...]

    .
  8. „...μέλπε δὲ Κῆρας θυμοβόρους, Ἀίδαο θοὰς κύνας, αἳ περὶ πᾶσαν ἠέρα δινεύουσαι ἐπὶ ζωοῖσιν ἄγονται.” – Απολλώνιος ο Ρόδιος, „Αργοναυτικά”, 1665.
  9. Jak zauważa Pierre Grimal w: „Słownik mitologii greckiej i rzymskiej”, Ossolineum, Wrocław, 2008, s. 183: „Jaką taką genealogię uzyskały kery w Hezjodowej Teogonii. Ukazują się tam jako „córki Nocy”, ale w tym samym ustępie dalej, poeta wymienia jedną kerę, siostrę Tanatosa i Morosa – Śmierci i Zgonu”, i wiele ker, sióstr Mojr (albo Parek). Jest to bez wątpienia wtręt lub może sprzeczność spowodowana charakterem popularnego i niejasnego pojęcia, która raz jest odrębnym bóstwem, a raz potęgą immanentną jednostce. Chociaż ustęp ten jest późniejszy od całości, w którą go włączono, to jednak pewne, że pojęcie kery mogło przyjąć wartość kolektywną.”.
  10. W polskim tłumaczeniu Kazimierza Kaszewskiego rzecz nieuwypuklona, więc spójrzmy o które fragmenty oryginału chodzi:

    Νὺξ δ᾽ ἔτεκεν στυγερόν τε Μόρον καὶ Κῆρα μέλαιναν·
     καὶ Θάνατον, τέκε δ᾽ Ὕπνον, ἔτικτε δὲ φῦλον Ὀνείρων·
      – οὔ τινι κοιμηθεῖσα θεὰ τέκε Νὺξ ἐρεβεννή, –
     δεύτερον αὖ Μῶμον καὶ Ὀιζὺν ἀλγινόεσσαν

     Ἑσπερίδας θ, ᾗς μῆλα πέρην κλυτοῦ Ὠκεανοῖο
     χρύσεα καλ μέλουσι φέροντά τε δένδρεα καρπόν.
     καὶ Μοίρας καὶ Κῆρας ἐγείνατο νηλεοποίνους,
     [Κλωθώ τε Λάχεσίν τε καὶ Ἄτροπον, αἵτε βροτοῖσι
     γεινομένοισι διδοῦσιν ἔχειν γαθόν τε κακόν τε,]
     αἵτ᾽ ἀνδρῶν τε θεῶν τε παραιβασίας ἐφέπουσιν·
     οὐδέ ποτε λήγουσι θεαὶ δεινοῖο χόλοιο,
     πρίν γ᾽ ἀπὸ τῷ δώωσι κακὴν ὄπιν, ὅς τις ἁμάρτῃ.”

    Ησίοδος „Θεογονία”, tzn. Hezjod „Teogonia”, wersy oryginału 211-222.

Media użyte na tej stronie

N10.1 POENA.png
Autor: The Policoro Painter (name unknown), Licencja: CC0
Detail of one of two Poenae (Retaliations) from a painting depicting the retribution of the witch Medea. In the larger scene the children of Jason and Medea lie dead upon an altar, princess Glauce burns in the palace, and Medea flees upon a flying chariot (see other images). The Poena appears as a winged, hook-nosed daemon who observes the scene from a stony hill or billowing clouds.
Kerostasia.png
Kerostasia - Weighing the Keres (fates of death) by Hermes.