Kościoły lokalne (ruch religijny)
Kościoły lokalne (miejscowe) – nurt w obrębie chrześcijaństwa ewangelikalnego uznający, że podstawowe prawdy wiary („jedyne konieczne”, łac. unum necessarium) są wystarczające dla zachowania doktrynalnej jedności chrześcijan.
Prawdy te – składające się na wiarę – obejmują takie zagadnienia, jak: Biblia, Bóg, Chrystus, dzieło Chrystusa, zbawienie i kościół. Każdy chrześcijanin podziela te same wierzenia dotyczące wspólnej wiary (List św. Pawła do Tytusa 1:4). Trwanie w tych prawdach pozwala zachować jedność wiary. Wierzenia inne niż te, które obejmują wiarę, prowadzą częstokroć do sporów i podziałów. Przyjmowanie prawd drugorzędnych pozostaje kwestią wolności chrześcijanina. Powyższe stanowisko zgodne jest z maksymą Augustyna: "W sprawach pierwszorzędnych – jedność, w drugorzędnych – wolność, a we wszystkich – miłość" (In necessariis unitas, in dubiis libertas, in omnibus caritas). Praktycznym wyrazem jedności chrześcijan jest kościół zgromadzający się w miejscu ich zamieszkania. Podłoże miejscowości, a nie drugorzędne szczegóły doktrynalne, powinno być czynnikiem, który jednoczy chrześcijan.
Nurt kościołów miejscowych powstał dzięki kaznodziejskiej posłudze Watchmana Nee[1]. Została ona podjęta w Chinach w latach 30. XX w., a następnie kontynuowana w Azji i na innych kontynentach przez posługę Witnessa Lee[2]. Obaj uznali kościół miejscowy (zbór lokalny) za najmniejszą i zarazem największą, widzialną jednostkę organizacyjną kościoła powszechnego, sankcjonowaną przez Nowy Testament. Każdy kościół miejscowy choć samodzielny, aby zachować charakter kościoła musi jednakże praktykować jedność z innymi kościołami.
Nurt kościołów miejscowych nawiązuje do apostolskiej tradycji wczesnego chrześcijaństwa, kiedy to istniały liczne kościoły lokalne, a nie istniał podział na wyznania (denominacje). Intencją tego nurtu chrześcijaństwa jest powrót do stanu "jedna miejscowość – jeden kościół". Ponieważ zakłada świadomy i ewolucyjny proces dochodzenia chrześcijan do tego stanu, sprzeciwia się destrukcyjnym działaniom podejmowanym przez zwolenników Horsta Schaffranka, posługujących się hasłem „kościoła lokalnego”, choć odmiennie pojmowanym.