Lux perpetua

Lux perpetua
Ilustracja
Fragment obrazu Pietera Bruegla zatytułowany Triumf śmierci znajdujący się na okładce powieści.
AutorAndrzej Sapkowski
Tematykawojny husyckie
Typ utworupowieść historyczna
Wydanie oryginalne
Miejsce wydaniaPolska
Językpolski
Data wydania2006
WydawcasuperNOWA
poprzednia
Boży bojownicy
następna
brak

Lux perpetua – powieść historyczno-fantastyczna, autorstwa Andrzeja Sapkowskiego, wydana w 2006 roku przez superNOWĄ. Ostatnia część tzw. Trylogii husyckiej. Akcja powieści rozgrywa się w Polsce (epizod Częstochowski), Czechach i na Śląsku, a tłem dla niej są wojny husyckie. Jest to trzecia i ostatnia powieść o przygodach Reinmara z Bielawy, zwanego Reynevanem.

Całość trylogii to:

Sam tytuł oznacza "nieustające światło" (łac. "lux, lucis" – światło, "perpetuus, perpetua, perpetuum" – nieustający). A tłumacząc mniej dosłownie, ale za to w zgodzie z tłumaczeniem utrwalonym w tradycji katolickiej (por. requiem), "Światłość wiekuista".

Fabuła

Akcja książki rozpoczyna się na Śląsku, na początku roku 1429. Reinevan poszukuje swojej ukochanej Nikoletty, która została uwięziona przez ludzi papieskiej inkwizycji. Podąża do Wrocławia, gdzie próbuje zastraszyć ojca Felicjana, licząc, że ten altarysta przekaże mu informacje o miejscu przetrzymywania ukochanej. Jednocześnie zostaje publicznie wyklęty przez biskupa Konrada[1] za współpracę z husytami oraz zabicie księcia Jana ziębickiego. Niebawem Reinmar zostaje rozpoznany i porwany, a następnie trafia w ręce bojowników pod dowództwem Urbana Horna. Wśród więźniów znajduje się jeden z czarnych jeźdzców, których zawołaniem jest „Ad­su­mus...”[2]. Pod obstawą udają się wspólnie do Pragi, jednak po drodze Reinmar zostaje oswobodzony przez dawnych przyjaciół: Szarleja i Samsona Miodka. Pomaga mu również młoda Żydówka, Rixa Car­ta­fi­la de Fon­se­ca, szpieg w służ­bie Wła­dy­sła­wa Ja­gieł­ły, kró­la Pol­ski.

W tym czasie Nikoletta, czyli Jutta de Apolda, jest przetrzymywana w klasztorze. Wspólnie z inną młodą kobietą, Weroniką, planują ucieczkę, która udaje się przy okazji wizyty Mikołaja z Kuzy w siedzibie zgromadzenie żeńskiego. Obie podróżują na terenach ogarniętych wojną, aż spotykają husyckiego agitatora w osobie Tybalda Rabego, który jest przyjacielem Reinmara. Podróżując w trójkę natrafiają na czarnych jeźdźców pod wodzą Grel­le­norta. Jutta zostaje schwytana i zraniona zatrutym przedmiotem przez czarownika. Niebawem odnajduje ją Reinevan, jednak jej stan zdrowia jest fatalny[3]. Zakażenie rozprzestrzenia się po ciele i nawet zdolności medyczne Reinmara nie są w stanie pomóc - Jutta umiera w jego ramionach. Zrozpaczony Reinevan wraz z Szarlejem i Samsonem dołączają do rejzy. W czasie zdobywania jednego z miast Samson Miodek postanawia pomóc grupie dzieci w płonącym domu[4]. Odniesione rany okazują się śmiertelne. Dalsze losy kierują Reinmara do Polski, gdzie spotyka grupę znajomych[5], którzy planują napaść na Jasną Górę. Chociaż Reinevan osobiście ratuje cudowny obraz, trafia do niewoli, gdzie przebywa aż do roku 1434.

Przypisy

  1. „Ana­the­ma sit! Wy­klę­ty jest Re­in­mar z Bie­la­wy! Prze­klę­ty nie­chaj bę­dzie w domu i na dwo­rze, prze­klę­ty w ży­ciu i w sko­na­niu, sto­ją­cy, sie­dzą­cy, ro­bią­cy i cho­dzą­cy, prze­klę­ty w mie­ście, w sio­le i na roli(...)”, rozdz. 1"
  2. „Ad­su­mus pec­ca­ti gu­idem im­ma­ni­ta­te de­ten­ti...” – „Sta­je­my ob­cią­że­ni wpraw­dzie ludz­ki­mi grze­cha­mi, ale spe­cjal­nie ze­bra­ni w imię Two­je”. In­wo­ka­cja do Du­cha Świę­te­go au­tor­stwa świę­te­go Izy­do­ra z Se­wil­li.
  3. My­ślę, że... że za­ka­żo­no ją wy­wo­ła­ną ma­gicz­nie po­socz­ni­cą. Po­socz­ni­ca to za­ka­że­nie i gni­cie krwi... We­dług Awi­cen­ny... Sa­ler­neń­czy­cy mó­wią na to sep­sis... Si­ni­ca bie­rze się z we­wnętrz­nych wy­bro­czyn. Jej krew prze­sią­ka przez żyły i two­rzy za­krze­py… To się roz­sie­wa po ca­łym cie­le… Po­wsta­ją ogni­ska rop­ne… Ma już ob­ja­wy za­pa­le­nia zgo­rze­li­no­we­go…”, rozdz. 18"
  4. „Płacz dzie­ci. Cien­ki i roz­pacz­li­wy płacz dzie­ci. Z po­bli­skie­go, hu­czą­ce­go już po­ża­rem domu(...) Na każ­dym z ra­mion niósł dziec­ko. Ja­kieś dzie­sięć po­bla­dłych i ci­chych szło za nim, ci­snąc się do jego ud i cze­pia­jąc pół.”, rozdz. 19"
  5. „Prowadził kniaź Fedor Fedorowicz Ostrogski z Ostroga, starościc łucki. Za nim jechał na pięknym szymelu Jan Kuropatwa z Łańcuchowa herbu Szreniawa. Za nim Jakub Nadobny z Rogowa herbu Działosza. Pochodzący skądsiś z Wielkopolski Jan Tłuczymost herbu Bończa. Jerzy Skirmunt, Litwin (...) Bracia Melchior i Mikoszka Kondziołowie herbu wątpliwego.”, rozdz. 21"

Tłumaczenia

  • wydanie czeskie, wyd. Leonardo, Ostrava, 2008
  • wydanie słowackie, wyd. Slovart, 2007
  • wydanie rosyjskie, wyd. AST – Chranitiel, Moskwa 2007
  • wydanie ukraińskie, wyd. Zielony Pies, Kijów, 2007
  • wydanie niemieckie, wyd. Dtv, München 2007,

Media użyte na tej stronie