Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Białystok
| ||
Państwo | Polska | |
Siedziba | Białystok | |
Adres | ul. Jurowiecka | |
Data założenia | 1954 | |
Data likwidacji | 1991 |
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Białystok – dawne przedsiębiorstwo komunikacyjne, świadczące usługi przewozowe komunikacji miejskiej na terenie Białegostoku i ościennych miejscowości w latach 1954–1991.
Historia
Przedsiębiorstwo powstało w 1954 po przekształceniu się Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego. Zakład ten dysponował jedną zajezdnią na 120 autobusów przy ulicy Jurowieckiej 44. Pasażerów woziły autobusy marki Chausson, MÁVAG oraz Star. W kolejnym roku przedsiębiorstwo posiadało 21 autobusów, którymi przewiozło w skali roku 9 mln pasażerów. Decyzją władz miejskich w 1960 w pojazdach należących do MPK wprowadzono zasady kasowania biletu przez pasażera, co wiązało się z wycofaniem konduktorów. Dziesięć lat później przedsiębiorstwo zakupiło nowe marki autobusów: San, Autosan, ZIS, Jelcz, a w latach 80. XX wieku także Ikarus. W 1977 uruchomiono drugą zajezdnię autobusową przy ulicy Składowej 11. Pod koniec lat 80. XX wieku przedsiębiorstwo obsługiwało 21 linii na terenie Białegostoku, przewożąc pasażerów 350 autobusami.
Likwidacja
Pod koniec listopada 1990 sytuacja ekonomiczna białostockiego MPK była dość trudna. Urząd Miejski w Białymstoku przyznał zbyt małą dotację finansową, wycofano z tras 90 autobusów. Ceny biletów były wysokie, ale pokrywały tylko około 60% kosztów utrzymania przedsiębiorstwa. Wprowadzony został rygorystyczny program oszczędnościowy, nastąpiło obniżenie płac, nie było premii i nagród. Polityka władz miejskich dążyła ku temu, aby deficyt MPK pokryć poprzez podwyżki cen biletów. Organizacje związkowe w MPK sprzeciwiły się takiemu rozwiązaniu i powołały Komitet Strajkowy na czele którego stanął Wiesław Rutkowski[1].
13 maja 1991 pracownicy zakładu rozpoczęli strajk. Zażądali dymisji dyrektora (zasiadającego na tym stanowisko od 1989 Wiesława Tomaszewskiego), podwyżek pensji i dyskusji nad przekształceniami własnościowymi przedsiębiorstwa. Do strajkujących zgłosił się z pomocą prawną mecenas Jerzy Korsak (wówczas właściciel jedynej prywatnej kancelarii adwokackiej w Białymstoku, potem członek Naczelnej Rady Adwokackiej) i przekonał ich, że aby odwołać dyrektora, trzeba rozwiązać przedsiębiorstwo. Niespodziewanie szybko, bo już 16 maja Rada Miasta postanowiła spełnić postulat pracowników i specjalną uchwałą rozwiązała MPK, czyniąc likwidatorem właśnie Jerzego Korsaka. Komitet strajkowy podpisał porozumienie. 17 maja Rada Miasta powołała w miejsce MPK: Zakład Obsługi Komunikacji Miejskiej i dwie spółki skarbu gminy. Pomysłodawcą był prezydent miasta Lech Rutkowski. Zarząd miasta przyznał następnie kredyt Wiesławowi Tomaszewskiemu na zakup 30 Ikarusów z byłej NRD, które zostały użyte do założenia prywatnej firmy przewozowej „Biatra”[2].
2 lipca 1991 w białostockim MPK wybuchł strajk, w odpowiedzi na niespodziewaną decyzję dyrekcji przedsiębiorstwa o zwolnieniu z pracy 250 pracowników oraz uchwałę rady miasta o podziale przedsiębiorstwa na dwie spółki skarbu gminy i Zakład Obsługi Komunikacji Miejskiej. Uczestnikami protestu byli niemal wyłącznie kierowcy i mechanicy. Prezydent miasta odmówił rozmów ze strajkującymi. Od akcji strajkowej odcięła się zakładowa „Solidarność”. Władze uruchomiły komunikację zastępczą przy pomocy wojska (ciężarówki) i łamistrajków zatrudnionych w nowych spółkach (mikrobusy). 17 sierpnia podczas nadzwyczajnej konferencji prasowej komitet strajkowy ogłosił przejęcie MPK w użytkowanie razem z całym majątkiem. Poinformowano o powstaniu Tymczasowego Zarządu Robotniczego (TZR) w składzie: Zbigniew Olechnicki, Stanisław Pruszyński, Zbigniew Borowski, Paweł Gawryluk, Marek Chorąży, Mirosław Sipika i Waldemar Dziumak. Strajk okupacyjny miał zostać przekształcony w strajk czynny. Oznaczało to, że pracownicy samodzielnie uruchomią komunikację miejską, zlecą wydrukowanie biletów, a wpływy przeznaczą na samoorganizację zakładu. Strajkujący podkreślali, że nie zabierają autobusów dla siebie, lecz chronią firmę przed rozgrabieniem. Tego samego dnia władze odcięły prąd i dopływ paliwa do zajezdni[2].
28 sierpnia policja podjęła pierwszą próbę zajęcia zajezdni, jednak tłum krewnych uczestników strajku zagrodził im drogę. 2 września nastąpił drugi szturm na zajezdnię, tym razem skuteczny. Wyrzuceni z zakładu pracownicy kontynuowali protest przed bramą zajezdni, a dziewiętnaście z nich podjęło głodówkę, którą natychmiast potępił miejscowy biskup Edward Kisiel, mając powoływać się przy tym na piąte przykazanie. 8 września wieczorem Tymczasowy Zarząd Robotniczy wynegocjował z władzami utworzenie komunalnego przedsiębiorstwa komunikacyjnego, którego dyrektorem zostanie osoba wybrana przez załogę. Zgodnie z porozumieniem wobec uczestników strajku nie miały być wyciągane żadne konsekwencje i wszyscy mogli wrócić do pracy[2].
W wyniku reorganizacji 2 września 1991 doszło do podziału Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego na 3 spółki miejskie, konkurujące ze sobą w zakresie obsługi komunikacji miejskiej:
- KPK – Komunalne Przedsiębiorstwo Komunikacyjne
- KPKM – Komunalne Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej
- KZK – Komunalny Zakład Komunikacyjny
Przypisy
- ↑ Marek Kietliński , Pierwsze demokratyczne wybory parlamentarne 27 X 1991, Białystok: Urząd Miejski w Białymstoku, Archiwum Państwowe w Białymstoku, 2016, ISBN 978-83-7657-232-1 [zarchiwizowane z adresu 2021-03-30] (pol.).
- ↑ a b c Rafał Górski, Samorządność na przekór wszystkim, www.ozzip.pl, 2008 [dostęp 2021-03-30] [zarchiwizowane z adresu 2021-03-30] (pol.).