Morderstwo carskiej rodziny

Okładka francuskiego dziennika Le Petit Journal z 1926 przedstawiająca morderstwo carskiej rodziny
Dom Specjalnego Przeznaczenia w Jekaterynburgu, zarekwirowany przez bolszewików Nikołajowi Ipatiewowi w którym przetrzymywano i zamordowano carską rodzinę
Piwnica Domu Specjalnego Przeznaczenia gdzie zamordowano carską rodzinę
Cerkiew Na Krwi pod wezwaniem Wszystkich Świętych w Ziemi Rosyjskiej Jaśniejących w Jekaterynburgu wzniesiona na miejscu egzekucji carskiej rodziny

Morderstwo carskiej rodziny – mord przeprowadzony w nocy z 16 na 17 lipca 1918 w Jekaterynburgu, na byłym cesarzu Mikołaju II Romanowie, jego żonie Aleksandrze i dzieciach Oldze, Tatianie, Marii, Anastazji i Aleksym, przez bolszewików kierowanych przez Jakowa Jurowskiego, działających na rozkaz Lenina, Swierdłowa i Obwodowej Rady Uralskiej.

Tło

W wyniku rewolucji lutowej car Mikołaj II abdykował 15 marca 1917 i wraz z rodziną został osadzony w areszcie domowym w Carskim Siole, jednak na początku sierpnia 1917 na polecenie premiera Kiereńskiego carska rodzina została przeniesiona do Tobolska. W lutym 1918 dotychczasowych wartowników zajmowanego przez nich domu zastąpili strażnicy bolszewiccy[1]. 20 lutego 1918 Rada Komisarzy Ludowych RFSRR pod przewodnictwem Lenina podjęła decyzję o postawieniu byłego cara przed sądem, nie ustalając na razie miejsca procesu, jednak wojskowy komisarz Rady Uralskiej Filipp Gołoszczokin zaproponował przewiezienie carskiej rodziny do Jekaterynburga. 1 kwietnia 1918 przewodniczący Wszechrosyjskiego Centralnego Komitetu Wykonawczego (WCIK) Jakow Swierdłow postanowił przewieźć Romanowów do Moskwy, ponieważ jednak sytuacja była niepewna, zdecydowano się „tymczasowo” umieścić ich w Jekaterynburgu[2]. 30 kwietnia 1918 Mikołaj, Aleksandra i Maria znaleźli się w Jekaterynburgu, a 20 maja dołączyli do nich Olga, Tatiana, Anastazja i Aleksy. Umieszczono ich w Domu Specjalnego Przeznaczenia, zarekwirowanym przez bolszewików Nikołajowi Ipatiewowi, gdzie pozostawali w ścisłej izolacji od świata. W czerwcu 1918, gdy zbuntowany Korpus Czechosłowacki zbliżał się do Jekaterynburga, przewodniczący Prezydium Rady Uralskiej Aleksandr Biełoborodow i Piotr Wojkow spotkali się z Jakowem Jurowskim i Gawriiłem Miasnikowem, podejmując decyzję o zamordowaniu Romanowów:

Rada Obwodu Uralskiego kategorycznie odmawia wzięcia odpowiedzialności za przewiezienie Mikołaja Romanowa w kierunku Moskwy i uważa za konieczne jego zlikwidowanie. Istnieje duże niebezpieczeństwo, że obywatel Romanow wpadnie w ręce Czechosłowaków i innych kontrrewolucjonistów... Nie możemy uchylić się od naszego obowiązku wobec Rewolucji. Rodzina Romanowów... musi również zostać zlikwidowana[3].

Następnie Filip Gołoszczokin udał się do Moskwy, by uzyskać aprobatę Lenina i Swierdłowa na zgładzenie carskiej rodziny. Bolszewicy postanowili wówczas, że gdyby Romanowowie mieli wpaść w ręce kontrrewolucjonistów, powinni zostać zabici. W porozumieniu ze Swierdłowem Gołoszczokin mianował komendantem straży Domu Specjalnego Przeznaczenia Jakowa Jurowskiego, który zmienił skład straży[4]. 12 lipca Gołoszczokin powiedział członkom Prezydium Rady Uralskiej, że stolica zatwierdziła plan „egzekucji” i że skoro Romanowów nie można bezpiecznie wywieźć, należy ich zlikwidować. Na bezpośredniego kierownika zbrodni wyznaczono Jurowskiego. Uralscy bolszewicy mieli użyć kryptonimu „Proces” (oznaczającego rozstrzelanie), a sama operacja Jurowskiego miała kryptonim „Kominiarz”. 15 lipca Jurowski rozpoczął przygotowania i wybrał katów, zamówił także ciężarówkę do przewozu zwłok. Gdy wezwał do siebie pluton egzekucyjny, w ostatniej chwili dwóch jego członków odmówiło udziału w zabójstwie, ponieważ nie chcieli zabijać dziewcząt. Jurowski przydzielił każdemu zabójcy konkretną ofiarę, rozdał broń, samemu biorąc mauzera i colta, a swojemu głównemu pomocnikowi Piotrowi Jermakowowi wręczając trzy nagany, mauzera i bagnet. Jurowski kazał katom strzelać prosto w serce[5].

Egzekucja

W nocy z 16 na 17 lipca 1918 Jurowski kazał nadwornemu lekarzowi Jewgienijowi Botkinowi obudzić rodzinę, mówiąc mu, że w mieście jest niespokojnie, i że trzeba przenieść wszystkich w bezpieczniejsze miejsce. Wszystkich zaprowadzono do piwnicy, a jednocześnie Jermakow nakazał kierowcy ciężarówki włączyć silnik, żeby zagłuszyć odgłosy strzałów. Wtedy Jurowski wprowadził katów do piwnicy, nakazał więźniom wstać i przeczytał postanowienie Rady Uralskiej:

Wobec tego, że wasi krewni nadal atakują Rosję Radziecką, Prezydium Rady Uralskiej skazało was na rozstrzelanie.

Mikołaj spytał, co to ma znaczyć, po czym Jurowski powtórzył postanowienie i strzelił do niego, a następnie wszyscy zabójcy otworzyli ogień do byłego cara, trafiając również Botkina i służących. Strzelanina stawała się coraz bardziej chaotyczna, a dym coraz gęstszy. Aleksandra przeżegnała się, a Jermakow zabił ją strzałem w głowę. Gdy Maria próbowała uciec drzwiami z tyłu pomieszczenia, postrzelił ją w udo. Z powodu gęstego dymu i pyłu gipsowego Jurowski kazał otworzyć drzwi, żeby zabójcy mogli zaczerpnąć powietrza. W tym momencie martwi byli tylko Mikołaj, Aleksandra i dwoje służących. Po powrocie do izby Jurowski zabił Botkina strzałem w głowę. Jurowski i jego zastępca Grigorij Nikulin zaczęli strzelać do Aleksego, później Jermakow zaczął dźgać chłopca bagnetem. W końcu Jurowski zabił go strzałem w głowę. Pozostałe córki, Olga, Tatiana i Anastazja, które zbiły się w gromadkę, krzycząc z przerażenia, na razie nie były ranne, ponieważ miały zaszyte w ubraniach klejnoty, które chroniły je przed kulami. Jurowski i Jermakow podeszli do nich, po czym pierwszy zabił Tatianę strzałem w tył głowy, a drugi strzelił Oldze w szczękę, dźgnął Marię bagnetem w pierś, a na końcu zastrzelił ją. Następnie Jermakow przycisnął Anastazję do ściany i zaczął dźgać bagnetem, później zabił ją strzałem w głowę, po czym zaczął ponownie dźgać bagnetem zwłoki Mikołaja i Aleksandry. W tej chwili pokojówka carycy Anna Diemidowa ocknęła się, ale Jermakow zadźgał ją bagnetem.

Po dziesięciu minutach rzezi Jurowski sprawdził, czy wszystkie ofiary są martwe, i rozkazał ludziom wynosić ciała. W momencie wynoszenia dwójki dziewcząt prawdopodobnie Marii i Anastazji zaczęły one charczeć i krzyczeć, w związku z czym Jermakow dobił je bagnetem. Gdy zabójcy wyrzucali zwłoki do ciężarówki, jeden z żołnierzy zabił bagnetem psa Tatiany. Ciała zamordowanych rozebrano do naga, ubrania spalono, po czym wrzucono ciała do szybu kopalnianego, gdzie część z nich spalono, a część oblano kwasem siarkowym. Następnego dnia WCIK uznał za „właściwą” decyzję Rady Obwodu Uralskiego[6].

Morderstwo wielkiego księcia Michała

W Permie na Uralu znajdował się też inny członek carskiej rodziny, wielki książę Michał, aresztowany przez czekistów 7 marca 1918 wraz z sekretarzem Nicholasem Johnsonem i przewieziony do głównej siedziby bolszewików w Instytucie Smolnym w Piotrogrodzie, a następnie osadzony w areszcie domowym w hotelu Korolowa w Permie. Gdy Korpus Czechosłowacki zbliżał się do Permu, w porozumieniu z Gołoszczokinem Gawriił Miasnikow wraz z czterema wspólnikami z Czeki wyprowadził Michała i jego sekretarza z hotelu, zawiózł do pobliskiego lasu i zabił strzałami w tył głowy. Po obrabowaniu zwłok ze srebrnego zegarka oblano je naftą i podpalono. Lenin i Swierdłow dowiedzieli się o zabójstwie po fakcie, jednak zaaprobowali je. Wielki książę Michał był pierwszym członkiem carskiej rodziny zamordowanym przez bolszewików[7].

Mord w Ałapajewsku

W Ałapajewsku bolszewicy przetrzymywali sześcioro członków carskiej rodziny – wielką księżną Elżbietę, wielkiego księcia Sergiusza, księcia krwi imperatorskiej Konstantego, księcia krwi imperatorskiej Igora i księcia krwi imperatorskiej Ioanna wraz z mniszką Barbarą Jakowlewą i służącym. Późnym wieczorem 17 lipca 1918 wszyscy oni zostali obudzeni przez czekistów, którzy powiedzieli im, że z powodu zbliżania się wojsk białych zostaną przewiezieni w inne miejsce. Jeden z zabójców Wasilij Riabow postrzelił w ramię Sergiusza, który domyślał się prawdziwych zamiarów czekistów, i który tłumaczył, że nigdy nie zajmował się polityką, tylko kochał sport, grał w bilard i interesował się numizmatyką. Więźniowie zostali związani i zawiązano im oczy, zapędzono do zalanej wodą kopalni, gdzie zabito Sergiusza strzałem w głowę, Elżbietę pobito kolbami karabinów do utraty przytomności, następnie wszystkie ofiary wrzucono do szybu, dokąd następnie wrzucono granaty, a później płonące gałęzie.

Mord w Twierdzy Pietropawłowskiej

Bolszewicy przetrzymywali w więzieniu w Wołogdzie trzech wielkich książąt: Mikołaja („Bimbo”), Jerzego i Dymitra, a także księcia Pawła (szóstego syna cara Aleksandra II) i księcia krwi imperatorskiej Gawriła, których latem 1918 przewieziono do Twierdzy Pietropawłowskiej. Mimo że pisarz Maksim Gorki apelował do Lenina, by darował życie Mikołajowi, 27 stycznia 1919 książęta zostali obudzeni w środku nocy, zmuszeni do rozebrania się do pasa, wyprowadzeni na dziedziniec przed soborem, postawieni nad rowem (w którym leżało 13 ciał zabitych) i zastrzeleni, a ich ciała wrzucono do zbiorowego grobu[8].

Rehabilitacja prawna zamordowanej carskiej rodziny

Rosyjski znaczek pocztowy z wizerunkiem cara Mikołaja II i jego rodziny wydany w 1998

1 października 2008 Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej oficjalnie orzekł, że Mikołaj II i jego rodzina byli ofiarami represji politycznych i dokonał ich rehabilitacji[9]. Czyn ten potępiła Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej, obiecując, że decyzja „prędzej czy później zostanie skorygowana”[10].

Badanie przeprowadzone przez Rosyjskie Centrum Badania Opinii Publicznej z 11 lipca 2018 wykazało, że 57% Rosjan w wieku powyżej 35 lat uważa, że egzekucja rodziny carskiej jest ohydną i nieuzasadnioną zbrodnią, 46% osób w wieku od 18 do 24 lat uważa, że Mikołaj II musiał zostać ukarany za swoje błędy, a 3% było przekonanych, że egzekucja rodziny była słuszną zemstą publiczną za błędy cara[11].

Przypisy

  1. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 708.
  2. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 708–709.
  3. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 715.
  4. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 716.
  5. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 717–720.
  6. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 719–723.
  7. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 714–715.
  8. Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918. Warszawa 2016, s. 724–725.
  9. Adrian Blomfield, Russia exonerates Tsar Nicholas II, 1 października 2008, ISSN 0307-1235 [dostęp 2020-08-13] (ang.).
  10. Last Tsar rehabilitated by Russian justice, France 24, 1 października 2008 [dostęp 2020-08-13] (ang.).
  11. Romanov murders: Poll reveals near 60% of Russians see Czar’s family homicide as atrocity, TASS [dostęp 2020-08-13].

Bibliografia

  • Simon Sebag Montefiore: Romanowowie 1613-1918, Warszawa 2016.

Media użyte na tej stronie

Le Petit Journal, 1926 cover.png
Сцена расстрела царской семьи на обложке Le Petit Journal, 1926 Иллюстрируется версия "Царевича спасли" -- видите, в левом нижнем углу монархист уносит явно еще живого мальчика?
Yekaterinburg cathedral on the blood 2007.jpg
Yekaterinburg, Cathedral-on-the-Blood.
Ipatyev house basement.jpg
The basement of the Ipatiev house where the Romanov family was killed, the wall has been torn apart in search of bullets and other evidence by investigators following the shooting.
Russia stamp Nicholas II 1998 3r.jpg
Stamps of Russia. History of the Russian State (continuation of series).Emperor Nikolay II (1868-1918), 1998