Nieznani sprawcy w Polsce (eufemizm)

Nieznani sprawcyeufemizm używany oficjalnie przez środki masowego przekazu i ironicznie przez obywateli PRL-u jako określenie funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i Służby Bezpieczeństwa[1] lub osób działających na ich zlecenie, dokonujących aktów represji na osobach i obiektach uznawanych przez władze za wrogie. Najbardziej rozpowszechnioną formą tych represji były skrytobójstwa, pobicia, podpalenia lub dewastacja mienia.

Polska Rzeczpospolita Ludowa

Działania „nieznanych sprawców” wobec opozycji politycznej miały miejsce niemal od początku istnienia Polski Ludowej. W latach 1944-1947 dotknęły głównie PSL-owską opozycję, a ich rezultatem było ok. 200 morderstw politycznych (wśród nich m.in. zabójstwo Władysława Kojdera) oraz podpalenia i ataki na lokale tej partii. Zabójstwa dokonywane przez „nieznanych sprawców” dotyczyły w tym okresie również żołnierzy AK, NSZ i innych członków antykomunistycznej opozycji.

Po rozbiciu legalnej opozycji instytucja „nieznanych sprawców” straciła na znaczeniu. W okresie tzw. „stabilizacji” lat 60. i 70. najgłośniejszą ofiarą „nieznanych sprawców” był student Uniwersytetu Jagiellońskiego Stanisław Pyjas, zamordowany (najprawdopodobniej) w Krakowie 7 maja 1977. 11 marca 1968 w Warszawie, przez grupę ORMO-wców został w bramie swojego domu pobity Stefan Kisielewski. W latach 80., wraz z pojawieniem się „Solidarności”, instytucja „nieznanych sprawców” odżyła, za cel swoich działań obierając księży i działaczy związkowych. Do najgłośniejszych mordów dokonanych przez „nieznanych sprawców” w tym okresie należały zabójstwa księży Niedzielaka, Zycha i Suchowolca w 1989 oraz działacza Piotra Bartoszcze w 1984 i kilkunastoletniego Emila Barchańskiego w 1982 („utopił się” w Wiśle). O wiele mniej znane pozostają do dziś liczne pobicia księży, działaczy związkowych oraz osób krytykujących oficjalną politykę rządu.

Szereg przestępstw na tle politycznym popełnionych przez „nieznanych sprawców” w latach 70. i 80. jest wiązanych przez historyków z działalnością tzw. Grupy Operacyjnej do Zadań Dezintegracyjnych – głęboko zakonspirowanej komórki operacyjnej SB, która funkcjonowała w ramach Departamentu IV MSW[2][3]. Pracownikami grupy „D” byli m.in. mordercy ks. Popiełuszki.

„Nieznani sprawcy” popełniali także przestępstwa przeciwko mieniu, m.in. ukradli znajdujący się w miejscu mszy papieskiej z 1987 r. na gdańskiej Zaspie 20-tonowy głaz, upamiętniający to wydarzenie[4].

Większość „nieznanych sprawców” nigdy nie została ujawniona ani nie poniosła żadnej odpowiedzialności za swoje przestępcze czyny. W świetle obowiązującego obecnie (2011) w Polsce prawodawstwa (przedawnienie) najprawdopodobniej nigdy już takiej odpowiedzialności nie poniosą[5].

II Rzeczpospolita

Instytucja „nieznanych sprawców” istniała także przed wojną. Była narzędziem stosowanym przez sanacyjne władze do dezorganizowania opozycji[6]. Np. we wrześniu 1927 roku został napadnięty i pobity przez „nieznanych sprawców” pisarz Tadeusz Dołęga-Mostowicz, najprawdopodobniej za krytykę rządów Piłsudskiego[7].

Przypisy

  1. Nieznani sprawcy. W: sierpien1980.pl [on-line]. Instytut Pamięci Narodowej. [dostęp 2014-06-08]. [zarchiwizowane z tego adresu (2014-07-14)].
  2. Grupa D i nieznani sprawcy. Focus.pl, 31 maja 2009. [dostęp 2011-01-21]. [zarchiwizowane z tego adresu (19 stycznia 2012)].
  3. Walka z Kościołem. Archidiecezja Łódź, 25 grudnia 2005.
  4. Archidiecezja Gdańska. diecezja.gda.pl. [zarchiwizowane z tego adresu (2013-06-06)]..
  5. Izabela Kacprzak: Zbrodnie masowo umorzone (pol.). rp.pl, 2011-06-07. [dostęp 2011-06-07].
  6. Stanisław Głąbiński, Rządy sanacji w Polsce w latach 1926-1939 w: Wspomnienia polityczne, Wydawnictwo Placet, Warszawa 2007, ISBN 978-83-7488-119-7
  7. Na własny rachunek. Kariera Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, naszahistoria.pl, 25 sierpnia 2020 [dostęp 2021-10-27] (pol.).

Bibliografia

  • Zdzisław Zblewski: Leksykon PRL-u. Kraków: Znak, 2000, s. 98-99. ISBN 83-7006-793-X.