Opera polska
Ten artykuł należy dopracować |
Opera polska – opera autorstwa polskiego kompozytora. Także opera mająca libretto w języku polskim. Wiąże się z polską tradycją operową – tradycją wystawiania oper w Polsce.
Historia opery polskiej
Opera władysławowska
Pierwsze opery (tworzone we Włoszech, w czasach baroku dramma per musica) wystawiano w Polsce jeszcze w czasach Zygmunta III Wazy. Miłośnikiem i mecenasem opery był jego syn Władysław IV Waza. 8 marca 1628 r. z jego inicjatywy wystawiono operę Galatea, z muzyką Sante Orlandi i tekstem Gabriela Chiabrery[1].
W tym samym roku wystawiono także pierwszą operę skomponowaną przez kobietę – La liberazione di Ruggiero dall’isola d’Alcina Francescy Caccini. Gdy Władysław IV Waza został królem, przeznaczył salę Zamku Królewskiego na spektakle operowe. Występowała tam zaproszona do Polski trupa operowa Marco Scacchiego. Działalność opery władysławowskiej zainaugurowano operą na cześć pokoju w Polanowie. Dramma per musica zatytułowana Giuditta, wystawiona została w 1635 r. i dotyczyła historii biblijnej Judyty. Autorem tego i następnych librett był Virgilio Puccitelli. W operze władysławowskiej wykonywano dramma per musica, balety oraz inne utwory wokalne. Wystawiono wtedy prawdopodobnie kilkanaście oper, które nie dotrwały do czasów współczesnych. Opera warszawska czasów władysławowskich była pierwszą stale działającą sceną operową w Europie (1635–1648).
Pierwsza zachowana polska opera
Wraz z operą seria powstawały dzieła komiczne. Przykładem jest anonimowy utwór o tematyce łowieckiej, datowany na przełom XVII/XVIII w. z librettem z ok. 1680 r. Pochodził prawdopodobnie z terenów południowo-wschodniej Polski – województwa lwowskiego. Został opublikowany w 2005[2] r. Zatytułowano go Heca albo polowanie na zająca przez opracowującego partyturę prof. Jerzego Gołosa.
Opera saska
Jednym z modernizatorów opery polskiej był król August III Sas. W 1748 r., wzniósł on Opernhaus (operalnię) w Ogrodzie Saskim w Warszawie[3]. Odbywały się tam przedstawienia operowe niemieckich i włoskich kompozytorów. Przybyły do Polski Hasse napisał specjalnie dla opery warszawskiej Zenobię, libretta Pietra Metastasia.
Opera stanisławowska
W 1777 r. Franciszek Bohomolec napisał libretto do kantaty Nędza uszczęśliwiona. Wojciech Bogusławski przerobił je na libretto operowe, które z muzyką Macieja Kamieńskiego wystawiono w Operze Warszawskiej.
Kompozytor był Słowakiem mieszkającym na terenie Polski. Natomiast W. Bogusławski i F. Bohomolec byli polskimi szlachcicami. Bogusławski napisał i wystawił z muzyką Jana Stefaniego operę buffa, Henryk VI na łowach, a następnie Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale. Tekst tej ostatniej opery, zagubionej po powstaniu styczniowym i odnalezionej dopiero w 1929 r. przez Leona Schillera. Premiera Krakowiaków i Górali 1 marca 1794 r. miała miejsce na około cztery tygodnie przed przysięgą Kościuszki na rynku krakowskim. Po czterech wystawieniach władze nakazały zdjęcie jej z afisza z powodu nieoczekiwanej popularności i aluzji antyzaborczych.
Opera narodowa
Rozbiory Polski nie zatrzymały działalności opery. Nadal działał Wojciech Bogusławski, a w latach 90. XVIII wieku pojawił się we Lwowie Józef Elsner. Spośród wielu jego oper, które tam wystawiono, zachowała się tylko jedna – Amazonki, czyli Herminia. Kiedy Elsner zajął się Operą Narodową w Warszawie, zaczął pisać opery nawiązujące do polskiej muzyki ludowej. Stworzył w ten sposób polską i pierwszą na świecie[4] formę opery narodowej.
W Warszawie rozpoczął swą operową działalność napisaniem muzyki do libretta Bogusławskiego pt. Ishakar. Miał jednak wątpliwości co do jej sukcesu, ponieważ nie znał aż tak dobrze języka polskiego, by móc go muzyczne wyrażać[5]. Zajął się też problemem zmian akcentu w tekście śpiewanym, który w wyniku zniekształceń, mógł być niezrozumiany.
Elsner stał się wkrótce dyrektorem Opery Narodowej. W 1811 r. pojawił się w Warszawie Karol Kurpiński, który został dyrygentem w Operze. Elsner popadł z nim w konflikt i po trzynastu latach, na żądanie Kurpińskiego, został zwolniony przez Rządową Dyrekcję Teatru Narodowego. Zdążył jednak w tym czasie stworzyć 30 oper. W 1809 roku wystawiono Leszka Białego z librettem Bogusławskiego, który odniósł znaczący sukces. Potem jeszcze tylko komedioopera Siedem razy jeden i Król Łokietek odniosły dość spore sukcesy.
Elsnerowi odmawiało się polskości i oskarżano o sympatyzowanie z zaborcą[6]. Kompozytor chwalił zaborczych cesarzy, między innymi cara Aleksandra I. Po powstaniu listopadowym jednak prawdopodobnie zmienił danie. Przez długie lata bronił języka polskiego jako pięknego i zdatnego do śpiewania. Gorąco propagował polską operę (liczącą za czasów Elsnera już ponad 300 tytułów) szczególnie w pierwszym zarysie operowym opery polskiej – Die Oper der Polen wydanym w 1812 r..
Wielkie sukcesy zaczął w tym czasie odnosić Karol Kurpiński, który zasłynął osiemnastoma operami. Wszystkie przyjęto entuzjastycznie, jednak najbardziej znane jego dzieła to Zamek w Czorsztynie i Zabobon, czyli Krakowiacy i Górale. Ta pierwsza stała się pierwowzorem późniejszego Strasznego Dworu Stanisława Moniuszki. W tej drugiej wykorzystano nową wersję libretta Bogusławskiego. Wielką sławę przyniosła też Kurpińskiemu Nagroda, czyli wskrzeszenie Królestwa Polskiego. Kurpiński jako żarliwy patriota i wróg zaborców uprawiał w tym dziele walkę poprzez muzykę (podobnie jak Giuseppe Verdi). Za czasów Elsnera Kurpiński w znacznym stopniu zmodernizował scenę narodową, także po objęciu stanowiska dyrektora Opery Narodowej w 1824 r. Wprowadził na polską scenę takie dzieła jak: Don Giovanni Mozarta, Westalka Spontiniego, Fra Diavolo Aubera, Wolnego strzelca Webera i wiele innych wielkich dzieł m.in. Gaetano Donizettiego, Giacomo Meyerbeera, czy Gioacchino Rossiniego.
Szczególnym dziełem w dziejach polskiej opery jest Faust Antoniego księcia Radziwiłła, namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego na podstawie sztuki Johanna Wolfganga Goethego. Autor Fausta namawiał wielu kompozytorów do stworzenia muzyki do sztuki, która specjalnie została możliwie przystosowana do formy libretta. Znajomość jaka zrodziła się między nim a księciem Radziwiłłem doprowadziła do napisania partii muzycznych do utworu. Następnie postanowił on napisać większą operę, która powstawała w latach 1808–1830.
Jest to jedyna adaptacja muzyczna Fausta uznana przez Goethego za zgodną z jego zamysłem – Faust miał być „poważnym żartem”, a nie tragedią człowieczeństwa. Goethe poznał większą część dzieła Radziwiłła, które miał ocenić bardzo wysoko, dodając na prośbę kompozytora kilka fragmentów do sztuki, niewłączonych jednakże do ostatecznej wersji opery. Operę miał zobaczyć w 1829 r. Fryderyk Chopin, wyjeżdżający z kraju. Zapoznawszy się z partiami muzyki ocenił je w liście do Tytusa Woyciechowskiego jako „dobrze pomyślane, nawet genialne” jak na namiestnika. Pełną wersję opery w polskim tłumaczeniu Włodzimierza Wolskiego (autora Halki) zaprezentowano w salonie Małgorzaty Łuszczewskiej w Warszawie w 1848 r. Dzieło w sposób bardzo silny oddziałało na późniejsze opery, w szczególności na „Halkę”, której główna bohaterka jest wielokrotnie zestawiana z Małgorzatą z „Fausta”.
Adam Mickiewicz postanowił także stworzyć libretto operowe i namówić największego kompozytora polskiego do skomponowania muzyki do niego. Tak powstały Dziady, które są w manuskryptach wyraźnie podzielone na arie i recytatywy. Tekst na początku tworzony był ewidentnie jako libretto. Później Fryderyk Chopin napisał do Delfiny Potockiej, że Mickiewicz namawia go do napisania opery narodowej[7]. Ostatecznie Stanisław Moniuszko napisał do drugiej części Dziadów kantatę Widma. Później jeszcze ważny kompozytor włoski, Amilcare Ponchielli skomponował muzykę do libretta na podstawie „Konrada Wallenroda” Mickiewicza. Opera ta nazywała się I Lituani (Litwini). Ciekawą kreacją jest też zagraniczna komedioopera Giuseppe Verdiego Un giorno di regno, która opowiada o polskim królu Stanisławie Leszczyńskim.
Opera Moniuszki
W 1833 r. Antonio Corazzi z Livorno wzniósł gmach Opery Narodowej w Warszawie. Operę zainaugurowano premierą Cyrulika sewilskiego Gioacchino Rossiniego.
W 1837 r. po edukacji muzycznej w Niemczech powrócił do kraju Stanisław Moniuszko. Dziesięć lat później napisał romantyczną operę Halkę. Była to opera w dwóch aktach, wystawiona w Wilnie. Następna wersja, czteroaktowa, została wystawiona 10 lat później w Warszawie. Opera ta jest uznawana za najwybitniejszą polską operę narodową. Stanowi muzyczne połączenie polskiej tradycji ludowej – poloneza, mazura i dumki. Wykorzystuje najlepsze techniki kompozytorskie ówczesnej opery – partie wielogłosowe, tańce, arie w rytmie muzyki ludowej, recytatywy i inne fragmenty muzyczne.
Libretto Halki, autorstwa Włodzimierza Wolskiego, jest uznawane za jedną z najwybitniejszych form literackich w twórczości polskich poetów krajowych tego okresu. Krytycy doszukują się w nim podobieństw na przykład do Fausta Goethego[8]. Następne opery Moniuszki to Flis i Straszny dwór. Libretto Strasznego dworu napisał Jan Chęciński. Przesycone jest ono aluzjami antyzaborczymi i pro sarmackimi. Premiera odbyła się w 1865 r. Wywołała wielki aplauz, lecz cenzura carska zdjęła ją po kilku przedstawieniach. Stworzona przez Moniuszkę forma opery narodowej silnie oddziaływała na operę rosyjską. Wzorowali się na nim m.in. Aleksandr Dargomyżski, Aleksandr Borodin i Nikołaj Rimski-Korsakow.
Polska szkoła operowa
Jednym z uczniów Moniuszki był Władysław Żeleński. Czynnie nie studiował u Moniuszki, jednak wzorował się na jego operach i tym sposobem przejął jego styl operowy. Był ojcem Tadeusza Boya-Żeleńskiego, który przetłumaczył wiele librett operowych. Władysław Żeleński tworzył w czasach Ignacego Jana Paderewskiego jednak nie jest zaliczany do muzyki nowoczesnej. Jego muzyka jest jeszcze silnie zakorzeniona w romantyzmie, a opera w moniuszkowskim wzorze. Operowym dorobkiem Żeleńskiego są cztery opery: Konrad Wallenrod, Goplana, Janek, Stara Baśń. Pierwsza nawiązuje do dzieła Adama Mickiewicza i wyraźnie głosi antyzaborcze hasła. Tak samo trzy pozostałe. Goplana oparta jest na Balladynie Juliusza Słowackiego. Wszystkie są słowianofilskie i romantyczne w charakterze. Nawiązują do zapoczątkowanego przez Zoriana Dołęgę Chodakowskiego szału słowiańskiego wśród twórców romantyzmu. Składała się na to cała akcja zbierania podań ludowych, pieśni i opisywania obrzędów. Dziady Mickiewicza stanowią tego wpływu doskonały przykład. W tym samym nurcie mieści się opera Konstantego Gorskiego pt. Margier. Jej libretto, oparte na poemacie Władysława Syrokomli, przedstawia heroiczną walkę o zachowanie wolności, prowadzoną z Krzyżakami przez załogę zamku księcia litewskiego – Margiera.
Pierwszą polską operę nowoczesną stworzył Ignacy Jan Paderewski. Była to Manru, jego jedyna opera, napisana do libretta na podstawie Chaty za wsią Józefa Ignacego Kraszewskiego. Opera ta skoncentrowana jest głównie na partiach wokalnych. Manru został wystawiony najpierw w Dreźnie w 1901 roku, a wkrótce potem także we Lwowie, a następnie w Metropolitan Opera w Nowym Jorku (w 1902 r.). Był on tam pierwszą operą polską (skomponowaną przez Polaka) jaką zaprezentowano na kontynencie amerykańskim i pozostaje do dziś jedyną operą polską jaką Metropolitan Opera kiedykolwiek wystawiła.
Przykładami opery nowoczesnej mogą być również Bolesław Śmiały i Casanova Ludomira Różyckiego (ta pierwsza do libretta na podstawie dramatu Stanisława Wyspiańskiego). Ten sam kompozytor napisał muzykę do tekstu Jerzego Żuławskiego i tak powstała uważana za jedną z najlepszych oper modernistycznych – Eros i Psyche. Ważnymi operami Młodej Polski są Legenda Bałtyku Feliksa Nowowiejskiego i Król Zygmunt August Tadeusza Joteyki.
Karol Szymanowski
Karol Szymanowski napisał tylko dwie opery, którymi w dodatku zupełnie zrywa z wzorem Moniuszki, a mimo to współcześnie odkrywane są one jako najwybitniejsze jakie w Polsce napisano. Pierwsza jego opera, Hagith, nie odniosła sukcesu w 1922 r. Uważana jest jednak za przedsmak „najwybitniejszej polskiej opery” – chodzi o Króla Rogera (1926 r.). Opera ta, niezrozumiana na początku, była uważana za dzieło marginalne jeszcze do lat 90. XX wieku, dziś wykonywana jest z wielkimi sukcesami w Wielkiej Brytanii i we Francji. Jej rozwiązania muzyczne to totalne zachwianie decorum operowego – nie ma jednoznacznego podziału na arie, niemal w całej operze uczestniczy chór (prawie jak w kantacie), cała opera wypełniona jest muzyką (podobnie jak w grand opéra). Muzyka w tej operze jest uważana niekiedy za muzyczną „Wielką Improwizację”. Przechodzi ona od stylu śpiewów prawosławnych do totalnej improwizacji odbiegającej już od początkowego impresjonizmu Szymanowskiego (np. w operze Hagith).
Opera socrealistyczna
Przykładem opery socrealistycznej w Polsce była opera Bunt żaków (1951 r.) Tadeusza Szeligowskiego do libretta Romana Brandstaettera opowiadająca o konflikcie „proletariackich” żaków z królem Zygmuntem II Augustem. Ten sam kompozytor pisał także inne opery, m.in. dla dzieci. Następnym tego typu kompozytorem był Witold Rudziński, który napisał między innymi Janka Muzykanta (1953 r.) i Komendanta Paryża (1960 r.). Kompozytor ten wzorował się niekiedy na o wiele młodszym od siebie Krzysztofie Pendereckim, stosując wiele rozwiązań sonorystycznych. Najwybitniejszą operą Rudzińskiego jest Odprawa posłów greckich według Jana Kochanowskiego, która stosuje się do sonoryzmu.
Opera współczesna
Ważnym kompozytorem tej epoki był Romuald Twardowski, który wsławił się swoimi operami Cyrano de Bergerac (1963 r.) i Lord Jim (1976 r.). Ważne kreacje operowe tworzyli też Tadeusz Paciorkiewicz (Romans gdański – 1968 r.), Józef Świder (Wit Stwosz – 1974), Henryk Czyż (Kynolog w rozterce według Sławomira Mrożka – 1967 r.; Inge Bartsch według Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego – 1982 r.), Tadeusz Baird (słynne Jutro według Josepha Conrada, które w latach 70. było wielokrotnie nagradzane w Europie i zekranizowane – premiera 1966).
Rozwinął się też nurt reinterpretowania literatury. Tak powstały dzieła takich kompozytorów jak Ryszard Bukowski (Pierścień wielkiej damy według Cypriana Norwida, 1974), Edward Bogusławski (Sonata Belzebuba według Witkacego, 1977), Zbigniew Bargielski (Mały Książę według Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, 1970), czy Krzysztof Baculewski (Nowe Wyzwolenie, 1986).
Jedną z najciekawszych kreacji operowych w światowej muzyce współczesnej stworzyła też Joanna Bruzdowicz w Bramach Raju według Jerzego Andrzejewskiego (premiera 1987). Intertekstualizm silnie postmodernistycznego libretta oddaje ekspresyjna muzyka. Opowiadanie Andrzejewskiego jest poza tym dziełem opartym na strukturze strumienia świadomości, więc w samej muzyce zawarta jest treść. Dzieło to – w zupełnym tego słowa znaczeniu – nowoczesne wyraża w sposób bardzo dojrzały jeden z najważniejszych okresów w rozwoju polskiej opery.
Rozwinął się też nurt opery niescenicznej. Tak powstały radiowe dzieła Grażyny Bacewicz (Przygody Króla Artura, 1959), Jerzego Sokorskiego (Muzyczna opowieść niemalże o końcu świata, 1958), Tadeusza Szeligowskiego (Odys płaczący, 1961), czy Zbigniewa Penherskiego (Sąd nad Samsonem, 1969). Powstały też dzieła telewizyjne Krzysztofa Meyera (słynna Cyberiada według Stanisława Lema, 1970), czy też Macieja Małeckiego (Balladyna, 1999).
Opera sonorystyczna i inna
Autorstwo opery sonorystycznej przypisuje się Krzysztofowi Pendereckiemu, będącego jednocześnie twórcą sonoryzmu. Penderecki skomponował w 1969 roku jedną z najważniejszych współczesnych oper – Diabły z Loudun (libretto Johna Whitinga według Aldousa Huxleya)[9]. Opera, inspirowana Wagnerem i psychoanalizą, jest dziełem ukazującym istotę sonoryzmu. Opera ta wzbudziła w tamtym czasie ogromną dyskusję wśród krytyków i od razu została przypisana do klasyki współczesnej opery ze względu na swoje nowatorstwo. Na rzecz własnego prądu w muzyce Penderecki stworzył nowy sposób zapisu nutowego stosowany także w późniejszych kompozycjach sonorystycznych. Następna opera Pendereckiego – Raj utracony otrzymała również dobre recenzje. Wielką rewolucją była Czarna Maska, którą jeden z krytyków nazwał „kulisami hałasu i ilustracji”[10]. Operę tę wykonano po raz pierwszy w Salzburgu w 1986 roku na festiwalu letnim, gdzie wzbudziła mieszane uczucia, ale i wrażenie tak silne, że stanowi ona wzór współczesnej opery sonorystycznej.
Kiedy Penderecki od sonoryzmu odszedł, postanowił skomponować operę polską. Tak powstała Ubu Rex na motywach farsy Alfreda Jarry’ego pt. Ubu król, czyli Polacy – opera w języku co prawda niemieckim, ale librecisty polskiego – Jerzego Jarockiego. Opera wzbudziła mieszane uczucia: ogromny aplauz i euforię z owacją na stojąco, ale i oburzenie pośpiesznie wychodzących widzów[11]. Dzieło miało jednak tak silny odbiór, że opera o Polsce natychmiast weszła do świadomości zagranicznych widzów.
Opera najnowsza
Dzieła najnowsze to utwory Krzysztofa Knittla, Eugeniusza Knapika i Romana Palestra. Knittel stworzył w 1999 operę Heart Piece – Double Opera, która zajmuje się znanym już w europejskiej operze rozstrajaniem decorum gatunku. Jest to opera podwójna – opera jako akt, dzieło (opera to dosłownie z języka włoskiego dzieła, z łac. opus). Wprowadza tym samym antyoperę, która nie została ostatecznie stworzona (stworzono jedynie antyantyoperę). Korzysta w niej z muzyki rockowej.
Knapik stworzył trylogię operową Das glas im kopf wird vom glas (1990), Silent screams, difficult dreams (1992), La liberta chiama la liberta (1996). Kompozytor stosuje język angielski, język niemiecki i język włoski – trzy klasyczne języki operowe. Wprowadza rzeczywistość niedookreślonej czasoprzestrzeni. Funkcjonują tu rozwiązania nowoczesnego teatru i współczesna muzyka Knapika.
Palester skomponował Śmierć Don Juana (1991), utwór dodekafoniczny do tekstu Oskara Miłosza (który z francuskiego sam kompozytor przetłumaczył na polski).
Znaczące opery polskie XXI w. to m.in. Antygona (2001) Zbigniewa Rudzińskiego, Balthazar Zygmunta Krauzego, Ignorant i Szaleniec Pawła Mykietyna, Moby Dick Eugeniusza Knapika (Teatr Wielki – Opera Narodowa, 2010) i inne.
Wybór znaczących oper polskich
Przypisy
- ↑ Henryk Wisner, Władysław IV Waza, 1995 s. 164.
- ↑ Anonim polski, Jerzy Gołos (oprac.): Heca albo polowanie na zająca. Krotochwila myśliwska w jednym akcie: [na głosy wokalne z zespołem kameralnym]. Warszawa: nakładem autora, 2005, s. 66.
- ↑ Elżbieta Charazińska, Ogród Saski, Warszawa 1979, s. 38.
- ↑ Opera narodowa to znaczy opera zawierająca w sobie główne elementy kultury i świadomości narodu, jego prezentację i charakterystyczny byt tego narodu. W tym rozumieniu nie może być operą narodową przykładowo Dydona i Eneasz Henry’ego Purcella, ani nawet nawiązująca do ludowych legend opera Czarodziejski flet Wolfganga Amadeusa Mozarta. Leon Schiller, odkrywca Krakowiaków i Górali, nazywa tę operę narodową właśnie zgodnie z tą definicją. Opera Krakowiacy i Górale inspirowana była po części operą Der Bettelstudent, oder das Donnerwetter Petera von Wintera, w której lud jest przedstawiany jako motłoch. W Krakowiakach i Góralach więc przedstawienie ludu jako narodu chroniącego swego etosu, kultury i bytu czyni ją pierwszą znaną na świecie operą narodową. Musiało więc być to novum, ponieważ wcześniej nie komponowano oper dotyczących narodów nowożytnych i ich kulturalnego bogactwa. Właściwy modus opery narodowy utworzyli późniejsi kontynuatorzy – Elsner i Kurpiński. Następnie opera narodowa powstała w Rosji – pierwsze to opery Michaiła Glinki z lat 30. Potem opery Gioacchino Rossiniego i Giuseppe Verdiego we Włoszech, a raczej dla Włoch. Informacje zaczerpnięte po części z tekstu „Aby Polacy śpiewali...” Barbary Przybyszewskiej-Jarmińskiej.
- ↑ Kiedy Bogusławski zaprosił Elsnera do napisania muzyki do opery Ishakar, kompozytor odpowiedział: „Ależ panie Bogusławski! Zastanów się! wszakże nie dość biegły jestem w języku polskim, bym mógł dorabiać muzykę do tekstu polskiego!”. Potem Elsner zajmował się takimi problemami tekstu śpiewanego jak akcentowanie. Opisywał to w pracach: Rozprawa o metryczności i rytmiczności języka polskiego (1818), Sumariusz moich utworów muzycznych z objaśnieniami o czynnościach i działaniach moich jako artysty muzycznego (1849). Informacja ze Słownika teatru polskiego, wyd. PWN.
- ↑ Za sympatyzowanie z zaborcą Elsner mógł wpaść w konflikt z Bogusławskim i Kurpińskim (przyczyny konfliktów nie są dokładnie znane). Elsner nie budził zaufania wśród Polaków. Słownik teatru polskiego, PIW.
- ↑ Chopin, F., „Wybór listów”, oprac. Z. Jachimecki, Wrocław 2004, s. 308.
- ↑ Arie i recytatywy Halki przypominają modlitwy Małgorzaty. Poza tym Halka zostaje tak samo jak Małgorzata uwiedziona i oszukana przez grzesznika, a zarazem bohatera potężnego. Pogląd ten rozpowszechniony ostatnio między innymi przez Adama Pomorskiego, tłumacza literatury niemieckiej (w wywiadzie Iwony Smolki na antenie radiowej „Dwójki”).
- ↑ Skandal w operze! Penderecki i jego "Diabły z Loudun", PolskieRadio.pl [dostęp 2022-07-25] .
- ↑ Walter Gürtelschmied napisał w swojej recenzji Czarnej maski w „Kurierze”: „(...) Penderecki [napisał] nie tyle muzykę, lecz [sporządził] tylko kulist hałasu i ilustracji”. Cytat za „Kroniką opery” Mariana B. Michalika, wyd. Kronika.
- ↑ Świadkami tego wydarzenia byli także słuchacze „Dwójki”, która premierę transmitowała. Informacja za „Kroniką opery” Mariana B. Michalika, wyd. Kronika.
Bibliografia
- Marian B. Michalik, Kronika opery, wyd. Kronika, Warszawa 1993
- Józef Kański, Przewodnik operowy, Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 2014, wyd. XI
- Bronisław Horowicz, Teatr operowy. Historia opery. Realizacje sceniczne. Perspektywy., PIW, Warszawa 1963
- Niektóre artykuły magazynu „Operomania” (nr 1/2007, nr 3/2006, nr 1/2006).
- Culture.pl – artykuły o operze współczesnej, muzyce polskiej i kompozytorach polskich.
- Encyklopedia muzyki, red. A. Chodkowski, PWN Warszawa 1995
- Piotr Kamiński, Tysiąc i jedna opera, PWM, Kraków 2015
- Lesław Jaworski, Przewodnik operowy, Lwów 1921, wyd. 2
- Karol Stromenger, Przewodnik operowy, Iskry Warszawa, 1959
- Baza E-teatr.pl Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie
- Baza Operabase.com
Linki zewnętrzne
- Świadectwo. swiadectwo1.republika.pl. [zarchiwizowane z tego adresu (2013-05-30)]. Szczegółowa historia opery władysławowskiej
Media użyte na tej stronie
Józef Ksawery Elsner 1769-1854
Krzysztof Penderecki
Johann Adolph Hasse
Plac Teatralny w Warszawie około roku 1900, widok na Teatr Narodowy.