Pani Dalloway

Pani Dalloway
Mrs Dalloway
Autor

Virginia Woolf

Tematyka

obyczajowa

Typ utworu

powieść

Wydanie oryginalne
Miejsce wydania

Londyn

Język

angielski

Data wydania

1925

Wydawca

Hogarth Press

Pani Dalloway (ang. Mrs Dalloway) – powieść Virginii Woolf wydana w 1925 w Londynie w wydawnictwie Hogarth Press; powieść na język polski przełożyła Krystyna Tarnowska (1961).

Fabuła

51-letnia Klarysa Dalloway chodzi rano po Londynie, przygotowując się do wieczornego przyjęcia, które wydaje. Ładny dzień przywodzi jej na myśl młodość spędzoną na wsi w Bourton. Zastanawia się, czy dobrze wybrała męża: został nim solidny Ryszard Dalloway, polityk, a nie tajemniczy i wymagający Piotr Walsh, natomiast z Sally Seton związku nie pozwoliły jej stworzyć konwenanse. Akurat tego poranka Piotr składa jej wizytę po powrocie z Indii.

Septimus Warren Smith, weteran pierwszej wojny światowej, który cierpi na zespół stresu pourazowego (shell shock), spędza dzień w parku ze swoją włoską żoną Lukrecją, i tam obserwuje ich Piotr Walsh. Septimus ma częste halucynacje, głównie dotyczące serdecznego przyjaciela Evansa, poległego na wojnie. Kilka godzin później dostaje skierowanie do szpitala psychiatrycznego, ale popełnia samobójstwo, wyskakując z okna.

Przyjęcie Klarysy okazuje się stopniowo sukcesem. Pojawia się tam większość postaci, które spotkała w ciągu dnia, a także osoby z jej przeszłości. Jest też premier. Podczas tego wieczoru Klarysa słyszy o samobójstwie Septimusa i podziwia jego czyn, gdyż uważa, że pragnął zachować czyste szczęście.

Narracja

Narracja jest dość tradycyjna, z wykorzystaniem techniki strumienia świadomości. Powieść zawiera sporo surrealistycznych wizji chorego psychicznie Septimusa, ale i Klarysy, która przebyła niedawno ciężką nienazwaną chorobę. To rodzaj realizmu magicznego, często dotyczącego obrazów Londynu. Przedstawiony plastycznie powojenny Londyn (w czerwcu 1923 roku) widziany oczami mieszkańców jest w tle wielkim bohaterem książki ze swoimi ulicami, pomnikami, publicznymi parkami, samochodami, pierwszymi autobusami, tłumami, wspomnieniami o poległych (ponad 600 000 młodych Brytyjczyków), o niemieckich bombardowaniach. Wielka Brytania to wciąż jeszcze kolonialna potęga, wielu ludzi podróżuje do Indii, a Klarysa przebywała przez pewien czas w Konstantynopolu. Łatwy jest dostęp londyńczyków do np. bananów. Ton jest przeważnie radosny, lekki i dowcipny, postacie przemierzają miasto, które odżywa, kwitnie, w ten piękny, słoneczny dzień zwyczajnie cieszą się życiem. Ukazane są wyższe sfery - polityk rządzącej Partii Konserwatywnej, zamożny lekarz, arystokratki, jednak wielu jest pomniejszych bohaterów, czasem po prostu przypadkowych przechodniów. Septimus pracuje jako urzędnik w biurze handlu nieruchomościami. Często pojawia się odgłos bicia Big Bena.

Pani Dalloway nie pracuje zawodowo, ma wiele spraw, ale związanych z jej zamożnym gospodarstwem domowym, znajomymi. Dopiero jej córka Elżbieta pragnie zostać lekarką lub farmerką, pod wpływem nauk mentorki nielubianej przez matkę.

Powieść wyrafinowana językowo, z interesującymi metaforami i porównaniami, często dotyczącymi morza, gór, życia na wsi, choć akcja dzieje się w wielkim mieście. Liczne są też przenośnie muzyczne. Sporo jest długich wieloczłonowych zdań.

Zobacz też