Rajtaria

Rajtar z bandoletem w XVII wieku
Rajtar (obraz Piotra Michałowskiego)
Rajtar gdański
Rajtar

Rajtaria, rajtarzy (od niem. Reiter – „jeździec”) – typ kawalerii używającej w walce przede wszystkim pistoletów.

Opis

Rajtaria powstała wraz z arkebuzerami w połowie XVI wieku w Niemczech, w związku z rozwojem broni palnej i związaną z tym utratą znaczenia ciężkiej jazdy (która została zachowana w postaci nielicznych oddziałów kirasjerów). Oddziały kawaleryjskie stały się jednostkami pomocniczymi w stosunku do piechoty i artylerii. Znacznie zmniejszyła się zatem liczebność jazdy w armiach. Do upowszechnienia rajtarii przyczynił się Maurycy Orański (1567-1625) – hrabia de Nassau, syn Wilhelma I Orańskiego, reorganizator i wódz armii niderlandzkiej, a od 1585 r. namiestnik północnych prowincji niderlandzkich.

Rajtarzy uzbrojeni byli najczęściej w dwa kołowe pistolety typu puffer (ewentualnie trzeci noszono za cholewą buta) oraz rapier lub pałasz waloński. Niekiedy uzbrojenia dopełniała broń długa, najczęściej w postaci bandoletu, choć niekiedy zdarzały się karabiny.

Ubrani zwykle byli w rajtrok (kolet, skórzany kaftan), kapelusze z szerokim rondem, spodnie i botforty – długie, sięgające za kolana skórzane buty zwane po staropolsku „rajtarskimi”. W niektórych państwach (np. Rosja, Austria, Niemcy, Szwecja) rajtarzy używali zbroi i hełmów, w innych (np. Francja) walczyli bez uzbrojenia ochronnego.

Typowa zbroja rajtarska – w postaci hełmu typu szturmak lub pappenheimer (rzadziej morion) oraz kirysu niekiedy z naramiennikami, nałokietnikami, parą zarękawi, folgowanymi nabiodrkami i parą nakolanków – chroniła cały korpus, przy czym ochrona w żadnym miejscu nie była dostateczna (grubość napierśnika nie przekraczała 3 mm), a sama zbroja znacznie cięższa np. od husarskiej.

Rajtaria dysponująca uzbrojeniem ochronnym zwykle dosiadała cięższych koni, stąd w XVII w. zaczęto odróżniać rajtarię lekką i ciężką. Ta ostatnia częściowo wyparła w poszczególnych państwach jednostki arkebuzerów i tzw. półkirasjerów, stanowiące wcześniej jazdę średniozbrojną.

W walce rajtaria stosowała taktykę zwaną karakolem. Król szwedzki Gustaw II Adolf po doświadczeniach w walce z husarią polską jako pierwszy użył rajtarii na dużą skalę w roli typowej dla kawalerii, stosując gwałtowne uderzenie zwartej masy rajtarów walczących rapierami i pistoletami w bezpośrednim zwarciu z przeciwnikiem (szarża). Od tego czasu rajtaria szwedzka, a następnie także innych państw, stosowała oba rodzaje taktyki (karakol i szarżę).

W czerwcu 1632 roku Rosja przystąpiła do formowania pułku rajtarii na wojnę z Polską. Rosyjscy rajtarzy, którzy zaciągani byli spośród dzieci bojarskich lub dworian, posiadali konie na własność, ale ekwipunek (dwa pistolety, rapier lub szabla, napierśnik i hełm) otrzymywali od cara. Miesięczny żołd wynosił 3 ruble i 2 ruble na paszę dla konia.

Lekka rajtaria była używana zarówno w walce, jak i do zadań łupieżczo-pacyfikacyjnych w większości armii zachodnioeuropejskich. Stąd po okresie wojen polsko-szwedzkich w połowie XVII wieku słowo „rajtar” stało się w Polsce synonimem rabusia, grabieżcy.

Specyficznym typem rajtara niemieckiego był tzw. Schwarzreiter, czyli „czarny jeździec”. Nazwa pochodzi od tego, że nosił czernioną (ochrona przed korozją) zbroję.

W Rzeczypospolitej oddziały rajtarii jako jazdy ciężkiej, zmieniającej się z czasem w lekką, pojawiły się w czasach Stefana Batorego w 1579 r. (według innych jeszcze przed nim) i istniały przez cały wiek XVII i początek XVIII wieku jako wojska cudzoziemskiego autoramentu. W Koronie rajtaria była zwykle dość nieliczna, natomiast zorganizowana była w jednostki o wysokich stanach osobowych – regimenty i skwadrony. Liczniej za to rajtaria występowała w Wielkim Księstwie Litewskim, najczęściej w postaci samodzielnych kompanii. Istniały one w ramach komputu, wojsk prywatnych, a także formowano kompanie i chorągwie rajtarii ze szlachty powoływanej na pospolite ruszenie. W drugiej połowie XVII w. każdy litewski powiat obowiązany był wystawić na pospolite ruszenie jedną chorągiew husarską, jedną kozacką i jedną rajtarską. Zazwyczaj kompania liczyła 100-120 rajtarów.

Rajtaria nigdy nie uchodziła za typowo polski rodzaj jazdy, jednak polscy rajtarzy wielokrotnie odznaczyli się w toczonych przez Rzeczpospolitą wojnach. Na przykład w bitwie pod Gniewem piękną kartę zapisał regiment rajtarów litewskich, dowodzony przez wojewodzica smoleńskiego Mikołaja Abrahamowicza. Był on zresztą dość nietypowy, został bowiem zaciągnięty systemem towarzyskim, a ponieważ jego żołnierze nosili zbroje husarskie, regiment ten niekiedy był brany za jednostkę husarii. W bitwie pod Chocimiem w 1621 r. rajtarzy salwą swych pistoletów odpierali atak Turków na szańce polskich wojsk, a pod Kircholmem rajtarzy kurlandzcy dowodzeni osobiście przez księcia Fryderyka Kettlera pomagali husarzom w zwalczaniu piechoty szwedzkiej w centrum bitwy.

Od czasów Jana III Sobieskiego zaczęto w Polsce używać zamiennie pojęć rajtaria i arkebuzeria, co było związane z rozwiązaniem tej drugiej formacji w tym właśnie czasie.

W I poł. XVIII w. przestano rozróżniać rajtarię ciężką jako odrębny od kirasjerów typ jazdy. W państwach gdzie była jazdą lekką została rozwiązana; w Polsce w 1717 r. na mocy postanowień tzw. sejmu niemego.

Żyjący później w epoce romantyzmu Aleksander Orłowski namalował obraz pt. Rajtar na białym koniu.

W adaptacji filmowej Potopu Henryka Sienkiewicza w reżyserii Jerzego Hoffmana pokazano technikę walki rajtarii Bogusława Radziwiłła z Tatarami dowodzonymi przez Andrzeja Kmicica w bitwie pod Prostkami 8 października 1656 r.: najpierw zbliżają się do nacierającego przeciwnika stępem, oddają w jego kierunku dwie salwy z pistoletów, po czym przechodząc w galop przystępują z nim do walki na broń białą.

Zobacz też

Bibliografia

  • Brian Todd Carey, Joshua B. Allfree, John Cairns, Wojny średniowiecznego świata. Techniki walki., rdz. VII, Dom Wydawniczy BELLONA, Warszawa 2008
  • Konstanty Górski: Historya jazdy polskiej., Kraków 1895. (reprint Wyd. KURPISZ, Poznań 2004)
  • Dariusz Kupisz, Smoleńsk 1632-1634, Bellona, 2001, ISBN 83-11-09282-6.
  • Włodzimierz Kwaśniewicz: Leksykon dawnej broni palnej. Warszawa: Bellona, 2004. ISBN 83-11-09874-3.
  • Leszek Podhorodecki Chocim 1621., seria: „Historyczne bitwy”, Wyd. MON, 1988
  • Robert Szcześniak: Kłuszyn 1610. Warszawa: Bellona, 2004. ISBN 83-11-09785-2.
  • Stephen R. Turnbull: Wojny złotego wieku: od upadku Konstantynopola do wojny trzydziestoletniej. Jan Jackowicz (tłum.). Warszawa: Bellona, 2007. ISBN 978-83-11-10825-7.
  • Henryk Wisner: Kircholm 1605. Warszawa: Bellona, 2005. ISBN 83-11-10032-2.
  • Zdzisław Żygulski (junior): Broń w dawnej Polsce na tle uzbrojenia Europy i Bliskiego Wschodu. Warszawa: Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1982. ISBN 83-01-02515-8.

Media użyte na tej stronie