Szechina

Szechina (dosł. „zadomowienie”[1]; hebr. ‏שכינה‎, od rdzenia szachan = „mieszkać”; jid. Szchine) – w judaizmie termin określający immanencję, niecielesną obecność Boga w świecie[2][3][4]. Najstarszą zapisaną formę tego terminu, w aramejskiej formie Szekinta odnaleźć można w targumach, interpretacyjnych przekładach aramejskich Starego Testamentu. Termin „Szachina” można także spotkać w Talmudzie, midraszach i innej pozabiblijnej literaturze żydowskiej[4]. Podmiotowo Szechina jest identyczna z Bogiem, jednak nigdy nie była adresatem modlitw i nie przypisywano jej boskich atrybutów[1]. Termin był w targumach stosowany dla podkreślenia zróżnicowania tej formy Bożej obecności, od pierwotnego, antropomorficznego wyobrażenia Stwórcy[4].

Miejscem Boga zawsze było niebo, Szechina była sposobem objawiania się, udzielania się i nawiązywania relacji z dziełem stworzenia[1]. Była obecna w Namiocie Spotkania (hebr. ohel moed), w czasie wędrówki Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej[4]. Kluczowym biblijnym miejscem pobytu Szechiny była Świątynia Jerozolimska[1] – między innymi tam jej obecność była silniej odczuwana[3]. W Księdze Powtórzonego Prawa była „Obecnością Boga” określaną jako „zamieszkiwanie przez imię”[1], a literatura midraszowa stosowała określenie Szechina jako jedno z Imion Boga[2].

W okresie rabinicznym uformowała się teoria „obecności Boga”, która była porównywana do światła lub wody morskiej, która wypełnia nadbrzeżną grotę podczas przypływu[1]. XVI-wieczny rabin, mistyk i kabalista Izaak Luria był twórcą koncepcji cimcum – samoograniczenia się Boga, przez co Szechina, czyli Boża Obecność, zostawała odrywana od Bożej Istoty (En-Sof). Po to, „by mogło zaistnieć to, co zostało stworzone”. „Bóg jest obecny we wszystkim”, a Szechina przenika wszystko to, co istnieje[5]. W systemie Lurii Szechina stanowi więc swoiste centrum stworzenia[2]. Arnold M. Goldberg[a] wyjaśniał, że „Szechina jest w świątyni mocą nie samego miejsca, lecz wspólnoty, i nie dla miejsca, lecz dla człowieka”[7][1]. Obecność Szechiny nie była więc ograniczona do określonego terytorium. Jej zasięg nie ma granic – terenem tej obecności jest życie człowieka[8]. Jest swoistym pośrednim ogniwem między Bogiem a ludźmi[1].

Średniowieczny rabin, gaon i żydowski filozof, Saadja ben Josef uważał, że „chwała Boga” to pojęcie biblijne, natomiast Szechina to pojęcie rabiniczne, odnoszące się do „stworzonego splendoru światła”. Z tego powodu Mojżesz prosząc o możliwość ujrzenia chwały Bożej, zobaczył Szechinę. Rabini wyrażali przekonanie, że Bóg objawił się Mojżeszowi w postaci Krzewu gorejącego (Szechina), by ukazać, że żadne miejsce nie jest pozbawione Jego obecności. Według Saadja ben Josefa obrazy, których doświadczali prorocy także były spotkaniem z Szechiną[1]. Inny średniowieczny rabin, filozof i komentator Mosze ben Majmon łączył istotę Szechiny z samym proroctwem i uważał, że „pochodzi ona od Boga i dostępna jest człowiekowi poprzez kontemplację Intelektu Czynnego”[1].

Wczesna żydowska tradycja kabalistyczna zaczęła określać tym terminem żeński aspekt Boga (żeńska zasada sfirot)[1], który zasadniczo był wiązany z aspektami męskimi, wyrażanymi w imieniu Kadosz Baruch Hu (hebr. = Święty Błogosławiony [On]). „Sefer ha-Zohar”, XIII-wieczny mistyczny komentarz do Tory, Pieśni nad Pieśniami i Księgi Rut, nadaje Szechinie charakter osobowy i przedstawia ją jako Królową, Małżonkę, Córkę Króla. Nadana płeć sygnalizowała wyraźnie aspekt seksualny[2]. Późniejsze pisma kabalistyczne traktowały Szechinę jako ostatnią z hierarchii emanacji boskiego światła[1] i lokowały ją w kabalistycznym Drzewie Życia jako dziesiątą, najniższą i najbardziej oddaloną od źródła światła sefirę, nazywały królestwem Malchut[2], i metaforycznie nazywały „córką Boga”. W tym znaczeniu harmonijny związek żeńskiej Szechiny z sześcioma poprzedzającymi ją w hierarchii ważności sefir, stanowić miał strumień boskiej energii, która – jak księżyc – odbija boskie światło w kierunku świata[9]. Szechina miała uosabiać drugą, uzupełniającą funkcję Absolutu[2]. Liczbowym oznaczeniem Szechiny była dwójka, literowym – be(j)t; (słowo bet = hebr. „dom”). W symbolicznym układzie biegunowym, w stosunku do duszy jest ciałem, w stosunku nieba – ziemią, a wobec świata mężczyzny – kobietą[2]. Kabaliści lokowali także Szechinę w postaci żałobnicy pod jerozolimską Ścianą Płaczu[9].

Według niektórych tradycji żydowskich symbolem Szechiny było światło. Dobry uczynek miał ją przyciągać, zaś zły uczynek ją odpychać[3].

Pojęcie Szechiny zostało przejęte przez chrześcijaństwo. W tym kontekście Szechiną określana jest Maria, zwłaszcza w czasie ciąży, w której nosiła Jezusa, a więc wcielenie Boga[10]. W tekstach katolickich, w tym w Litanii loretańskiej, Maria w związku z tym bywa określana Arką Przymierza[11].


Uwagi

  1. Tłumacz Biblii Hebrajskiej, judaista, biblista[6].

Przypisy

  1. a b c d e f g h i j k l Waldemar Szczerbiński: Rozumienie transcendencji w myśli żydowskiej. W: Filozofia chrześcijańska. Marek Jędraszewski (red). Poznań: Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, 2007, s. 109–123. ISBN 978-83-60598-94-8.
  2. a b c d e f g Bogdan Kos: Sz(e)china. [w:] Polski słownik judaistyczny Delet [on-line]. Żydowski Instytut Historyczny. [dostęp 2021-05-06]. (pol.).
  3. a b c szechina, [w:] Encyklopedia PWN [online] [dostęp 2019-01-31].
  4. a b c d Shekhina, [w:] Encyclopædia Britannica [online] [dostęp 2019-02-03] (ang.).
  5. Katarzyna Kornacka. Richarda L. Rubensteina koncepcja „Czasu-Śmierci-Boga”. „Kwartalnik Filozoficzny”. XXXIX (1), s. 167, 2011. Polska Akademia Umiejętności. ISSN 1230-4050. (pol.). 
  6. Peter Schäfer. Arnold Goldberg’s Bible Translation. „Jewish Studies Quarterly”. 14 (2), s. 207–228, 2007. Mohr Siebeck GmbH & Co. KG. ISSN 0944-5706. (ang.). 
  7. Arnold M. Goldberg: Judaizm. W: Pięć wielkich religii świata. Emma Brunner-Traut (red); przeł. Jan Doktór.. Warszawa: Instytut Wydawniczy „Pax”, 1996, s. 125. ISBN 83-211-0753-2.
  8. Teresa Stanek: Jahwe a bogowie ludów: idee religijne wczesnego Izraela na tle wierzeń ludów Egiptu, Mezopotamii i Kanaanu. Poznań: Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, 2002, s. 153. ISBN 83-86360-79-8.
  9. a b Anna Jeziorkowska-Polakowska. „I zawsze w sercu obraz twój nosić będę...” – kobiety w pieśniach Mordechaja Gebirtiga. „Studia Żydowskie: almanach”. 1, s. 117–127, 2011. Wydawnictwo PWSZ im. Sz. Szymonowica w Zamościu. ISSN 2083-5574. (pol.). 
  10. Bogdan Ferdek, Niepokalane Poczęcie jako misterium Pięćdziesiątnicy, [w:] Włodzimierz Wołyniec (red.), Misterium Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Materiały sesji naukowej na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu z okazji 150 rocznicy ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, 16 XII 2004, Wrocław: Papieski Wydział Teologiczny, 2004, s. 107–114, ISBN 83-87318-88-4 (pol.).
  11. Wniebowzięcie w Castelgandolfo: Maryja jako nowa Arka Przymierza, Radio Watykańskie, 15 sierpnia 2011 (pol.).