Towarzystwo Tomasza Zana

Towarzystwo Tomasza Zana – młodzieżowa organizacja niepodległościowa działająca w Wielkopolsce, a później obejmująca cały obszar zaboru pruskiego oraz pruskiego Śląska. Powstała na gruncie tajnych stowarzyszeń uczniowskich, będącą wyrazem buntu młodzieży polskiej przeciw germanizacji i cenzurze kultury polskiej, Towarzystwo wzorowało się na ideach filomatów i założeniach ich przywódcy Tomasza Zana, który mówił:

„Przejrzałem, że w pierwszej linii koniecznem sposobić się na zacnych obywateli, abyśmy się stać mgli silnym narodem. Biada ludowi, który woli brać wolność szturnem, niż stać się jej godnym przez rozum i wychowanie”[1].

Początki organizacji i tworzenie struktur

Źródła podają, że jedną z pierwszych tajnych organizacji gimnazjalnych wzorującą się na Towarzystwie Filomatów została utworzona w roku 1817, a wśród założycieli wymienia się Karola Marcinkowskiego[2] Początkowo uczniowskie tajne organizacje choć cel miały ten sam, to przyjmowały jednak różne nazwy jak: w Poznaniu (Kościuszko), Trzemesznie (Zan), Lesznie (Krakus), Ostrowie Wielkopolskim (Zawisza) oraz Głogowie (Chrobry), a o swoim istnieniu dowiadywały się przypadkiem, najczęściej, podczas narodowych uroczystości.

Gimnazjalne tajne koło istniało w Ostrowie Wielkopolskim w 1855 pod nazwą „Towarzystwo historii polskiej”. W 1858, na skutek niewielkich ustępstw rządu pruskiego, w poznańskim Gimnazjum Marii Magdaleny powstało „Towarzystwo historii i piśmiennictwa polskiego” Po dekonspiracji przez władze pruskie w listopadzie 1862 wielu organizacji i utworzonego przez nie Komitetu Towarzystwa Narodowego, w roku 1877 nastąpiła konsolidacja kół z Poznania, Inowrocławia i Gniezna. Odbył się w 1897 zjazd w Bydgoszczy, który wypracował zasady działalności konspiracyjnej: staranny dobór kandydatów, używanie pseudonimów zamiast nazwisk, łączenie treści narodowych i praktyk religijnych, przestrzeganie statutu wewnętrznego.

Współpraca z ruchem akademickim

Koła gimnazjalnych stowarzyszeń były od lat w stałej współpracy z akademickim Związkiem Młodzieży Polskiej „Zet”, ściśle związanym z Ligą Polską. W 1900 w parku miłosławskim u stóp pomnika J Słowackiego miało miejsce wspólne czytanie „Kordiana” przez członków kół z Poznania i Gniezna. Zjazdy kół z Gniezna, Inowrocławia i Poznania odbywały się już w latach 18791881, przemiennie w Poznaniu i Gnieźnie. Omawiano sprawy jednolitego programu nauki, podręczników oraz poczynań szerszego kształcenia w języku polskim. Wspólnym wysiłkiem wydawano pisane ręcznie czasopismo „Miesięcznik”[2]. „Zetowi” udało się w 1896, na krótko, utworzyć Związek Kół Gimnazjalnych, a na zjeździe w Poznaniu delegatów kół samokształceniowych z Wielkopolski powołano do życia „Czerwoną Różę”, nadrzędną organizację dla wszystkich kół gimnazjalnych i koordynującą ich pracę. Zjazdy integrowały najstarszych przedstawicieli ruchu gimnazjalnego, jak Zygmunt Celichowski, z akademickimi działaczami jak: Wiesław Chrzanowski, z młodzieżą dopiero co wkraczającą w szeregi konspiracyjnych organizacji.

Procesy sądowe

W 1900 r. „Czerwona Róża” skupiła koła z Białogardu, Brodnicy, Bydgoszczy, Chełmna, Chojnic, Gniezna, Krotoszyna, Leszna, Nakła, Ostrowa Wielkopolskiego, Poznania, Rogoźna, Śremu, Wągrowca, Torunia. Po roku została jednak wykryta, a gimnazjalistom z Brodnicy, Chełmna i Torunia wytoczono procesy sądowe[3]. Niebawem podobny proces wytoczono 24 członkom gnieźnieńskiego Towarzystwa Tomasza Zana[4], oskarżając ich z art. 128 kodeksu karnego, że „w latach 18981902 należeli w Gnieźnie do towarzystwa, którego istnienie, cele i ustrój, miały być trzymane w tajemnicy przed rządem państwowym, a mianowicie do Towarzystwa Filomatów i Filaretów” (właściwa nazwa TTZ nie występuje ani w akcie oskarżenia, ani w wyroku. Filomatów i Filaretów tłumaczono jako „Lern – Jugendfreunde”). Wyroki skazujące opiewały od 6 tygodni więzienia do kary nagany. Trzy osoby uniewinniono[5]. Często stosowanym środkiem represji stosowanym przez kierownictwo szkół była relegacja, często z zakazem nauki we wszystkich szkołach Królestwa Prus. W Ostrowie Wlkp 20 kwietnia 1863 roku za spontaniczne odśpiewanie podczas nabożeństwa „Boże coś Polskę” 60 uczniów wydalono z gimnazjum[2]. Za zbiegłymi przed „wymiarem sprawiedliwości” urząd rejencyjny wysyłał listy gończe określając ściganych mianem przestępców[6]. Mimo to wielu gimnazjalnych profesorów narodowości polskiej wspomagało wydalonych uczniów, udzielając korepetycji, co pozwalało na eksternistyczne ukończenie nauki. Władze oświatowe początkowo sprawy nielegalnych towarzystw chciały rozstrzygnąć w swoim zakresie, ale minister sprawiedliwości stanowczo żądał procesów karnych.

Po procesie toruńskim w Poznaniu osądzono także akademików. W konsekwencji wszystkich sądowych spraw z udziałem młodzieży polskiej nastąpiło zaostrzenie przepisów, z rygorystycznymi karami za jakiekolwiek propagowanie polskości. W życie wprowadzono tzw. system ausrotten (wyplenienie).

Organizacyjna praca organiczna

Po procesach, kilkadziesiąt filomackich organizacji młodzieżowych z Pomorza i Wielkopolski utworzyło w 1902 organizację „Przyszłość”, a w 1904 koło gnieźnieńskie towarzystwa wznowiło działalność, wydając nawet ręcznie przepisywaną gazetkę „Echo”. Akademicki związek „Zet” na bazie działających kół utworzył Komisję Gimnazjalną, która w latach 19101913 wszystkim podległym kołom, na wzór koła gnieźnieńskiego, nadała nazwę – Towarzystwo Tomasza Zana.

TTZ postrzegane było jako organizacja samokształceniowa, w rzeczywistości był elitarną organizacją młodzieżową z ambitnymi celami, silną strukturą i udoskonalonymi przez lata doświadczeń formami działalności merytorycznej oraz konspiracyjnej. Młodzieży wpajano „zasady żołnierza polskiego”, aby w przyszłości ofiarnie stanęła „do świętej walki orężnej o niepodległość Polski”. Kandydat na członka TTZ składał przysięgę: „Ja *** wstępując do Towarzystwa Tomasz Zana, którego cele mi wiadome, przysięgam na Boga i honor, że tajemnicy o istnieniu jego nigdy przed nikim nie zdradzę. Tak mi dopomóż Panie Boże”[5].

Członkowie TTZ doskonalili się humanistycznie i fizycznie. Wzorem Towarzystwa Filomatycznego stosowany był trójstopniowy poziom osiągniętej wiedzy i sprawności: promieniści, filareci, i najbardziej doświadczeni- filomaci. W kołach powstawały tajne biblioteki z bogatym księgozbiorem w języku polskim z literaturą narodową, historii, a także naukową. Dla zachowania konspiracji, w grupach kilku osobowych, organizowano zawody strzeleckie, wycieczki krajoznawcze i tajne harcerstwo. Prowadzono dodatkowe lekcje historii i geografii, oraz nauki hektografii. Piętnowano używanie w mowie i piśmie germanizmów. Szczególnie czczono: 3 maja, 29 listopada (wybuch powstania 1860) i 1 lipca (dzień powołania Unii Lubelskiej 1569). Wspominano czasy potęgi Polski Jagiellonów, Sobieskich i Kościuszki.

Członkowie Towarzystwa Tomasza Zana

Przypisy

  1. Konstytucya i Ustawy Towarzystwa Tomasza Zana, Chicago, Illinois s. III. Dolnośląska Biblioteka Cyfrowa. [dostęp 2014-01-20].
  2. a b c Filomaci (1816-1926). Cz. 1, Wilno, Wielkopolska. Kujawsko Pomorska Biblioteka Cyfrowa. [dostęp 2014-01-08].
  3. Kurier Poznański 1901.09.11 R.30 nr412. Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa. [dostęp 2014-11-09].
  4. Dziennik Poznański 1903.06.10 R.45 nr130. Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa. [dostęp 2014-11-09].
  5. a b Zjazd byłych wychowanków 1863-1938 Państwowego Gimnazjum i Liceum im. B Chrobrego w Gnieźnie s. 14, 30 i 31. Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa. [dostęp 2014-01-07].
  6. Postęp 1903-Bydgoszcz str.3. Wielkopolska Biblioteka Cyfrowa. [dostęp 2014-03-30].

Bibliografia

  • Bohdan Halczak, Towarzystwo Tomasza Zana w latach 1899–1914, wyd. Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Zielonej Górze, 1996, ISBN 83-86832-07-X.

Linki zewnętrzne