Towarzysz (wojsko)

Towarzysz był szlachcicem służącym w wojsku autoramentu narodowego. Do służby stawał wraz z pocztem składającym się zwykle z chłopów.

Wielkość pocztu zależała od zamożności towarzysza i była jej wyrazem. Stąd liczba pocztowych w chorągwiach "poważnego znaku", takich jak husaria lub pancerni, była znacznie większa od liczby towarzyszy.

Status towarzysza mógł mieć tylko polski lub litewski szlachcic i jako towarzysz nie mógł być oddany pod komendę oficera autoramentu cudzoziemskiego, choćby wyższego stopniem. Dlatego też oficerowie cudzoziemskiego autoramentu, którzy byli Polakami lub Litwinami, bywali też towarzyszami w chorągwiach autoramentu narodowego. Wiązało się to z wystawieniem zastępcy w chorągwi narodowej, wraz z pocztem, a więc ze znacznym kosztem. Oficerowie cudzoziemcy nie mogli być towarzyszami w chorągwiach autoramentu narodowego, chyba że uzyskali polskie szlachectwo (indygenat). Uposażenie towarzysza zależało od liczby pocztowych (w chorągwiach lekkiej jazdy towarzysze zazwyczaj walczyli samodzielnie).

Podział na towarzyszy i pocztowych utrzymał się w polskim wojsku praktycznie do końca Rzeczypospolitej i obowiązywał jeszcze w oddziałach Kawalerii Narodowej.

Określenie nobilitujące towarzystwo, mające swój źródłosłów w powyższym, przyjęło się znacznie później jako określenie elitarnego kręgu znajomych (XIX wiek). Inne użycia pochodne to np. "towarzysz podróży", "towarzysz niedoli", "towarzysz zabaw".

Br. Gembarzewski o „towarzyszach” tak nam pisze: „Każdy towarzysz, jako rycerz-szlachcic, uważał się za równego rotmistrzowi dowodzącemu chorągwią i stąd to właśnie powstała nazwa „towarzysza”. Towarzysz miał wyższą rangę niż którykolwiek oficer cudzoziemskiego autoramentu, będącego wojskiem najemnem. To też oficerowie starsi cudzoziems. autor. aby nie pójść pod komendę towarzysza i być wyżsi, starali się mieć chorągwie husarską lub pancerną. W epokach porozbiorowych system towarzyski był jeszcze stosowany przy formowaniu oddziałów jazdy polskiej przez Austrję, Rosję i Prusy. W r. 1781 na tych zasadach uformowana została gwardja galicyjska (Königliche galizische adelige Leibgarde), której dowódcą czyli kapitanem został feldmarszałek ks. Adam Czartoryski, generał ziem Podolskich. Na podobnych zasadach utworzono w Rosyi w r. 1797 pułki konnopolski i litewsko-tatarski, a w r. 1800 w wojsku pruskiem t. zw. korpus towarzyszy, który po traktacie tylżyckim 1807 otrzymał nazwę korpusu ułańskiego i był podstawą dla pułków ułańskich w pruskiej armii aż do naszych czasów.”[1]

Zobacz też

Bibliografia

  • Jerzy Cichowski, Andrzej Szulczyński: Husaria. Warszawa: MON, 1981 ​ISBN 83-11-06568-3​.
  • Radosław Sikora: Wojskowość polska w dobie wojny polsko-szwedzkiej 1626-1629. Kryzys mocarstwa. Poznań: Sorus, 2005 ​ISBN 83-89949-09-1​.
  • Janusz Sikorski (red.): Polskie tradycje wojskowe. T.1. Warszawa: MON, 1990 ​ISBN 83-11-07675-8​.
  • Marek Plewczyński: Żołnierz jazdy obrony potocznej za panowania Zygmunta Augusta. PWN, Warszawa 1985 ​ISBN 83-01-05997-4​.
  • Marian Kukiel, Zarys historii wojskowości w Polsce, Poznań: Kurpisz, 2006, ISBN 83-89738-93-7, OCLC 749337612.
  • Krystyna Bockenheim: Dworek, kontusz, karabela. Wrocław: Wyd. Dolnoślaskie, 2002. ​ISBN 83-7023-974-9​.
  • Lew Kaltenbergh: Kopczyk zacny chwały żołnierskiej w dawnej legendzie, dokumencie, porzekadle, opowieści, przekazie, gadce i pamiętniku. Warszawa: MON, 1966.

Przypisy

  1. Zygmunt Gloger: Towarzysz [w:] Encyklopedia Staropolska

Media użyte na tej stronie