Trzy zimy

Trzy zimy
AutorCzesław Miłosz
Typ utworutom poezji
Wydanie oryginalne
Miejsce wydaniaWilnoWarszawa
Językpolski
Data wydania1936
WydawcaZwiązek Zawodowy Literatów Polskich

Trzy zimy – tom poezji Czesława Miłosza wydany w 1936 r. przez Związek Zawodowy Literatów Polskich.

Tomik Trzy zimy, drugi zbiór wierszy poety wydany w okresie międzywojennym, zawiera utwory powstałe w latach 1932-1936, przeważnie w Wilnie, ale także w Paryżu, Krasnogrudzie i Suwałkach. Większość z nich ukazała się wcześniej na łamach czasopism: „Pion”, „Kamena”, „Droga”, „Kurier Wileński”, „Skamander”, „Środy Literackie” oraz „Sygnały”. Papier, czcionkę i okładkę wybrał sam autor. Jak podano w nocie wydawniczej, książka została odbita w Drukarni Artystycznej „Grafika” w Wilnie pod kierunkiem Stanisława Turskiego w nakładzie 300 egz.

Zawartość

Oprócz 17 wierszy poety w tomie znalazły się wolne przekłady poetyckie czterech utworów litewskiego poety, prozaika i tłumacza Kazimierza Boruty (Kazysa Boruty) (1905-1965), które współtłumaczył przyjaciel Miłosza Franciszek Ancewicz (Pranas Ancevičius) oraz dwóch wierszy innych poetów: Oskara Miłosza i Patryka de La Tour du Pina. Tom zamyka wiersz Do księdza Ch. poświęcony księdzu Ludwikowi Chomskiemu, prefektowi Miłosza w latach licealnych. O swoim nauczycielu religii pisał poeta również w utworze Ksiądz Ch., po latach w tomie „Nieobjęta ziemia”.

Tytuł

Tytuł tomu można zrozumieć w sensie kronikarskim (trzy zimy pisania wierszy) jak i symbolicznym (natura człowieka i świata są tu nietknięte, a jedynie zagrożone „zamrożeniem”). W liście do Jarosława Iwaszkiewicza z 3 listopada 1936 r. Miłosz pisał:

Nie wiem też, jak się będzie nazywać – sądzę, że Trzy zimy (tzn. 1934-36), początkowo chciałem po prostu Książka wierszy.[1]

Ryszard Przybylski w komentarzu do Trzech zim stwierdzał:

We wczesnej poezji Miłosza panuje lodowatość. Jak mróz strumień wody, tak wieczność zatrzymuje i skuwa strumień chwil. Mróz nie niszczy wody i wieczność nie niszczy czasu czy bytów. Zmienia tylko ich stan skupienia. Zatrzymuje w wiecznym bezruchu płynący strumień[2].

Charakterystyka

W Trzech zimach odchodzi Miłosz od poezji awangardowej i społecznej. Staje się prorokiem-wizjonerem. Widoczne jest tu napięcie między wizją, obrazami kataklizmów, tajemniczymi proroctwami a rygorem, spokojną frazą i posągowością klasycyzmu. Obrazy i język odwołują się do nietrwałości rzeczy i świata oraz nieustannie przywołują pejzaż zimowy. Poeta utożsamia katastrofę z całkowitym „zaprzestaniem” i zastygnięciem świata. Część wierszy z tego tomu, ze względu na ich hermetyczność, sam autor określił po latach „mediumiczno-surrealistycznymi”. Nowością była tu również traktowana w sposób głęboko osobisty sfera przeżyć religijnych i symboliki religijnej[3].

W oczach krytyków

  • Seweryn Pollak: „Czesław Miłosz stoi obecnie na rozdrożu, jeśli można się tak wyrazić – na przedprożu rozstajnych dróg. Zagubiony w bezsensie świata, przytłoczony oporem rzeczywistości, sublimuje trapiące go zagadnienia chwili w zagadnienia tzw. wieczne – życia, śmierci, miłości, ze świata realnego ucieka w świat abstrakcyj i idej”.
  • Władysław Sebyła: „Piękno, nowość i świeżość obrazowania pozwalają mi nazwać Trzy zimy najwybitniejszym zbiorem liryki w ostatnich latach”.
  • Kazimierz Wyka: „Płomień gorzkiej młodości huczy w marmurze klasycznej dojrzałości artyzmu Miłosza. Płomień na ścianach zastygł, łopoty ognia skreśliły się w języki i narysy, huk zwęźlił się w skróty, jak dźwięk w nutę się zwęźla”.
  • Stefan Napierski: „Jest to bezpośredni spór ze światem, przybrany w szatę symboliczną, w szyfr, w znaki trudne lub niemożliwe do całkowitego odczytania; to zmaganie się oburącz, dotykalne, jak napięte mięśnie ramion, odwieczna, wciąż się ponawiająca Jakubowa walka”.
  • Gustaw Herling-Grudziński: „Nasze czasy! Kiedy odmienią się wreszcie na lepsze, poezja Czesława Miłosza będzie pięknym i przejmującym dokumentem ich trudności i oporności”.
  • Józef Czechowicz: „Poeta jest smutny, przejrzały, gorzki i pełen zrozumienia ciężaru świata, jego chłodu, grozy i okrucieństwa. Istnienie ukazuje mu się w kształcie zim wczesnych a srogich. Wiadomo, że ziemia wabi pięknymi barwami i głosami, ale czymże jest to wszystko na szalach, ważących sam sens istnienia?
  • Ludwik Fryde: Czesław Miłosz to największy żyjący polski poeta, o skali talentu na poziomie Mickiewicza[4].

Wydania polskie

  • Trzy zimy, Warszawa – Wilno: Związek Zawodowy Literatów Polskich, 1936
  • Ocalenie, Warszawa: Czytelnik, 1945 (bez przekładów poetyckich)
  • Trzy zimy, Warszawa: Signum, 1980, 1981 (drugi obieg)
  • Trzy zimy, Poznań: Wydawnictwo Centrum Informacyjnego NZS UAM, 1981 (drugi obieg)
  • Poezje, t. 1, Paryż: Instytut Literacki, 1981
  • Poezje, Warszawa: Czytelnik, 1981
  • Wiersze, t. 1, Kraków: Wydawnictwo literackie, 1984, 1985, 1987
  • Trzy zimy. Głosy o wierszach, Londyn: Aneks, 1987 (faksymile I wydania oraz komentarze)
  • Wiersze, t. 1, Kraków: Znak, 1993, 2001
  • Wiersze wszystkie, Kraków: Znak, 2011, 2015

Reprint z komentarzami

Z okazji 50-lecia edycji Trzech zim (1986) wydawnictwo Aneks w Londynie wydało reprint ich pierwszego wydania, pod red. Renaty Gorczyńskiej i Piotra Kłoczowskiego, opatrzony Głosami o wierszach. Eseje nie były wcześniej publikowane. Zamówiono je korespondencyjnie, autorzy więc nie znali nawzajem swoich tekstów. Analizy poszczególnych wierszy dokonało dwudziestu wybitnych krytyków.

Wybrane recenzje

  • Andrzejewski Jerzy, Jaką najciekawszą książkę przeczytałem w roku 1936, „Prosto z mostu” 1937, nr 9.
  • Błoński Jan, Wzruszenie, dialog i mądrość, „Tygodnik Powszechny” 1980, nr 45.
  • Czechowicz Józef, Uczeń marzenia. Rzecz o poezji Czesława Miłosza, „Pion” 1939, nr 8.
  • Czernik Stanisław, „Okolica Poetów” 1937, nr 2.
  • Domiński Henryk, Wiersze z trzech zim, poezja pesymizmu i buntu, „Kurier Poranny” 1937, nr 209.
  • Fryde Ludwik, „Życie Literackie 1937, nr 2.
  • Herling-Grudziński Gustaw, Granice poezji Czesława Miłosza, „Pion” 1939, nr 8.
  • Jim, Trzej poeci, „Kurier Wileński” 1933, nr 90.
  • Lubelska Magdalena, Dlaczego smoła ścieka po filarach mostu, „Brulion” 1988, nr 7-8, s. 191-193.
  • Łaszowski Alfred, Renesans wileńskiego klasycyzmu, „Bluszcz” 1937, nr 11.
  • Michalski Hieronim, Odmienna postawa, „Kultura” 1937, nr 24.
  • Misiołek Edmund, Poetycki „bilans estetyzmu” Czesława Miłosza, „Verbum” 1937, nr 3.
  • Napierski Stefan, Czesław Miłosz – „Trzy zimy” „Ateneum” 1938, nr 1.
  • Pleśniewicz Andrzej, Poezje Czesława Miłosza, „Gazeta Polska” 1937, nr 80.
  • Promiński Marian, Wiersze Miłosza, „Sygnały” 1937, nr 26.
  • sp. (Seweryn Pollak), Apokalipsa w cuglach, „Nowa Kwadryga” 1937, nr 21.
  • Troczyński Konstanty, Pesymizm integralny. Z powodu „Trzech zim” Czesława Miłosza, „Dziennik Poznański 1937, nr 21
  • Waliszewska Marta, Z biblioteczki emigrantki, „Pogląd” (Berlin) 1987, nr 18(139), s. 64.
  • Wyka Kazimierz, Płomień i marmur, „Pion” 1937, nr 21.
  • Zawodziński Karol Wiktor, Liryka i epika wierszem, „Rocznik Literacki” 1936.
  • Żakiej Tadeusz, Poezje, „Lwów Literacki” 1937, nr 5.

Przypisy

  1. A. Franaszek, Miłosz. Biografia, Kraków 2012, s.231.
  2. Tamże, s. 228.
  3. J. Kwiatkowski, Dwudziestolecie międzywojenne, Warszawa 2003, s. 199.
  4. A. Franaszek, Miłosz. Biografia, Kraków 2012, s. 231-233.

Bibliografia

  • Aleksander Fiut, Bibliografia (wybór), [w:] Czesław Miłosz, Wiersze, t. 1, Kraków: Znak, 2001, s. 281-283.
  • Renata Gorczyńska (Ewa Czarnecka), Podróżny świata. Rozmowy z Czesławem Miłoszem. Komentarze, Kraków: Wydawnictwo Literackie, 1992 (Rozmowa pierwsza – O „Trzech zimach”).
  • Jerzy Illg, Kamil Kasperek, Nota wydawcy, [w:] Czesław Miłosz, Wiersze, t. 1, Kraków: Znak, 2001, s. 286-297.
  • Jerzy Kwiatkowski, Dwudziestolecie międzywojenne, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2003.
  • Andrzej Zawada, Miłosz, Wrocław: Wydawnictwo Dolnośląskie, 1996 (rozdz. Inna bajka).