Wiedźmin (opowiadanie)

Wiedźmin
Autor

Andrzej Sapkowski

Typ utworu

opowiadanie

Wydanie oryginalne
Miejsce wydania

Polska

Język

polski

Data wydania

1986

Wydawca

Fantastyka

Wiedźmin – pierwsze opowiadanie o wiedźminie Geralcie autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Opublikowane zostało w grudniowym numerze miesięcznika „Fantastyka” z 1986 roku. Wznowione zostało w zbiorze Wiedźmin (Reporter, 1990) oraz Ostatnie życzenie (SuperNOWA pierwsze wydanie 1993). Geralt z Rivii podejmuje się zadania odczarowania księżniczki zamienionej w strzygę[1].

Publikacja i odbiór opowiadania

Opowiadanie Wiedźmin zostało napisane przez Andrzeja Sapkowskiego, na konkurs ogłoszony przez miesięcznik „Fantastyka", gdzie zajęło III miejsce[2]. Zwycięzcą konkursu został Marek S. Huberath z opowiadaniem Wrocieeś Sneogg, wiedziaam…. Opowiadanie spotkało się z potężnym odzewem. Postać wiedźmina szybko stała się popularna, a Geralt został bohaterem kolejnych opowiadań i pięciotomowej sagi oraz wielu adaptacji na ich podstawie.

Fabuła

Tytułowy bohater opowiadania – Wiedźmin, zawodowy zabójca potworów zwany Geraltem z Rivii przybywa do Wyzimy, stolicy Temerii z powodu ogłoszenia: trzy tysiące orenów nagrody dla tego, kto odczaruje królewską córkę zamienioną w strzygę. Jego pojawienie się wzbudza poruszenie wśród mieszkańców miasta.

Świat przedstawiony

Fabuła Wiedźmina umiejscowiona jest w fikcyjnym świecie. Akcja opowiadania dzieje się w Wyzimie, która jest stolicą Temerii. Kolejne opowiadania ukazywały się niechronologicznie, co stanowi kłopot w odszyfrowywaniu czasu wydarzeń.

Można umiejscowić Wiedźmina po opowiadaniu Kwestia ceny, a przed opowiadaniem Głos rozsądku[3].

Są to czasy panowania Foltesta, króla Temerii, Pontaru i Mahakamu. Inne fikcyjne krainy wymienione w opowiadaniu to Novigrad (stolica Redanii), którego władcą jest Vizimir i z którym w kontakty polityczne wchodzi Foltest oraz Rivia, z której pochodzi Geralt (a przynajmniej tak twierdzi, zostało to podważone m.in. w opowiadaniu Coś więcej)[4].

W świecie Geralta występują stworzenia fantastyczne takie jak bazyliszki, smoki, utopce, bobołaki, upiory, wilkołaki, wampiry, lesze, rusałki i oczywiście strzygi. Jest on przesycony magią, a istoty fantastyczne znajdują się w nim na porządku dziennym. Są nieprzyjemnym, ale niezbyt uciążliwym elementem przyrody. Są też sygnałem przemiany, zmian zachodzących w świecie opowiadania. Verlerad, podczas rozmowy z Geraltem, wspomina, że jeszcze dwadzieścia lat temu świat był inny i nie roiło się w nim od przerażających stworzeń, a wiedźmińska profesja nie była potrzebna[5].

Forma utworu

Opowiadanie liczy ponad 8000 słów. Napisane jest w narracji trzecioosobowej, w czasie przeszłym. Narrator relacjonuje wydarzenia z perspektywy historycznej. Ujawnia się w pierwszym akapicie opowiadania „Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy…”, sytuując się tym samym wewnątrz świata przedstawionego, jako człowiek, który miał styczność z opowieściami i plotkami na temat wiedźmina. Pomimo tego narrator ma jednak dostęp do myśli i uczuć głównego bohatera[5].

Styl narratora i bohaterów jest wielostylowy, z bogatym słownictwem. Występuje tam wiele archaizmów: „dworzyszcze”, „grododzierżca”, „wielmoża”, ale także neologizmów: „nadbękart”, „oreny”. Obok języka potocznego: „łeb”, „nażre” występuje słownictwo fachowe: „wizyta nieoficjalna”, „etyka zawodowa”. Wyrażenia z dwóch różnych styli stawiane są obok siebie na zasadzie kontrastu, np. oszczędny, profesjonalny styl wiedźmina z potocznymi, nierzadko wulgarnymi wypowiedziami mieszkańców Wyzimy, czy też język króla Foltesta, który odbiega znacząco od oczekiwanego oficjalnego stylu: „Nie bawimy się w dyplomację”[5][1].

Pierwowzór

Andrzej Sapkowski w swoich opowiadaniach często wykorzystuje mity, baśnie i opowiadania ludowe jako źródło inspiracji, równie często odwracając narracje by uwydatnić mroczniejszą, mniej oczywistą stronę historii.

Swoje opowiadanie Wiedźmin oparł na opowiadaniu Strzyga Romana Zmorskiego wydanego w 1852 w zbiorze Podania i baśni ludu[6].

Fabuła Strzygi wydaje się na pierwszy rzut oka, poza drobnymi szczegółami, identyczna z opowiadaniem Sapkowskiego.

Młody sierota, Marcin, przybywa do miasta w towarzystwie wcześniej spotkanego starca, gdzie dowiaduje się o ogłoszeniu króla. Poszukuje on śmiałka, który wybawiłby zaklętą w strzygę królewnę, jego córkę. W zamian śmiałek ten otrzymałby wszelkie zaszczyty i hojną nagrodę. Strzyga ma być, według opowieści karczmarza, karą za kazirodczy związek króla ze swoją siostrą. Marcin postanawia odczarować królewnę poprzez pozostanie trzy noce w krypcie[7].

Sapkowski postanowił dokonać kilku fundamentalnych zmian, z których największą jest zmiana głównego bohatera. Jak sam mówi w jednym wywiadzie:

To było moje założenie artystyczne – złamać topos baśni i zrobić z niej fantasy. Miałem nadzieję, że ten żart, iż potwora gromi nie szewczyk, a zawodowy wiedźmin, będzie dla odbiorcy czytelny[6].

Marcin jest dzieckiem, który poza odwagą, wiarą i dobrymi chęciami, nie ma zbyt wiele do zaoferowania w sprawie strzygi. Cała jego wiedza pochodzi od mentora, mądrego starca, którego na początku opowiadania uratował od złoczyńców. Geralt odbiega od baśniowych stereotypów; jest przede wszystkim profesjonalistą. Nie pojawia się w Wyzimie przez przypadek ani przez magiczne sprzężenie wypadków. Przybywa do królestwa w określonym celu – zarobkowym. Ze względu na jego kompetencje zbędny jest mu mentor, a nawet czasem sam przyjmuje rolę mentora (np. udzielając Foltestowi porad w sprawie opieki nad odczarowaną królewną).

Główną osią fabuły opowiadania Zmorskiego i jednocześnie najobszerniejszą jej częścią jest walka Marcina ze strzygą - próba jego wiary. Zwycięstwo w tej próbie powoduje jego przemianę z sieroty w królewicza (poprzez małżeństwo z odczarowaną królewną). U Sapkowskiego sama walka nie zajmuje aż tak wielkiej części tekstu. Fabuła służy raczej kreacji głównego bohatera. Scena walki zyskuje na wartości dlatego, że stoją za nią intryga pałacowa - plan Ostrita by doprowadzić królestwo do ruiny i zrzucić Foltesta z tronu, sympatia Geralta do Foltesta, oraz cierpienie króla i jego miłość do córki.

Strzyga w opowiadaniu Zmorskiego pełni jedynie funkcję elementu grozy. Jest reprezentacją zła, które zwalcza dobro, przeszkodą, której pokonanie ma zagwarantować bohaterowi przemianę. Mówi jak człowiek, daje bohaterom rady, zapowiada, że codziennie będzie kogoś zjadać. U Sapkowskiego strzyga budzi litość u czytelnika; to ofiara uwięziona w potwornej postaci przez gniew Ostrita. Pozbawiona człowieczeństwa, nie mówi. Jej częstotliwość ataków jest też mniejsza (1 osoba na miesiąc, o ile ktoś sam nie przyjdzie do jej krypty) co nadaje jej cech zwierzęcych i odbiera jej działaniom celową złośliwość. Zabija bo jest głodna, a nie dlatego że jest okrutna. Po odczarowaniu jest nadal psychicznie okaleczona.

Wykreowana przez Sapkowskiego historia jest parodią, autor łamie wszelkie koncepcje baśniowe[5].

Adaptacje

Przypisy

  1. a b SuperNowa., Ostatnie życzenie, Warszawa: SuperNOWA, 2020, ISBN 978-83-7578-180-9, OCLC 1199638496 [dostęp 2021-01-31].
  2. Dwa słowa – dwa światy, Andrzej Sapkowski Zone by John MacKanacky, 13 marca 2017 [dostęp 2021-01-31] (pol.).
  3. Jak czytać Wiedźmina? Chronologia i kolejność książek, Lektura Obowiązkowa, 1 lutego 2016 [dostęp 2021-02-01] (pol.).
  4. SuperNowa., Miecz przeznaczenia, Warszawa: SuperNOWA, 2020, ISBN 978-83-7578-181-6, OCLC 1199657457 [dostęp 2021-01-31].
  5. a b c d Magdalena Roszczynialska, Nowa baśń. Strzyga Romana Zmorskiego i Wiedźmin Andrzeja Sapkowskiego, 2003 [dostęp 2021-01-31] (pol.).
  6. a b Wszelka władza w ręce bab, Andrzej Sapkowski Zone by John MacKanacky, 13 marca 2017 [dostęp 2021-01-31] (pol.).
  7. Roman Zmorski, Podania i baśni ludu w Mazowszu, 1902.

Media użyte na tej stronie