Wybory prezydenckie w Niemczech w 1919 roku
NiemcyTen artykuł jest częścią serii: Ustrój i polityka Niemiec Ustrój polityczny Konstytucja Władza ustawodawcza Władza wykonawcza Władza sądownicza Kontrola państwowa Finanse Samorząd terytorialny Partie polityczne Polityka zagraniczna | |
Portal Niemcy |
Wybory prezydenckie w Niemczech w 1919 roku – odbyły się 11 lutego 1919. Były to pierwsze w historii Niemiec wybory prezydenckie. Prezydenta wybierało Zgromadzenie Narodowe, zebrane w Weimarze (zgodnie z konstytucją weimarską w przyszłości prezydent miał być wybierany bezpośrednio przez niemieckich obywateli). Zwyciężył Friedrich Ebert. Został wybrany na prezydenta już w pierwszej rundzie głosowania na trzyletnią kadencję, która 24 października 1922 została przedłużona o kolejne trzy lata[1]. Ebert nie dokończył kadencji z powodu śmierci 28 lutego 1925 w wyniku zapalenia wyrostka robaczkowego[2], po czym zostały zarządzone kolejne wybory.
Wyniki
Kandydat | Partia | I tura | |
---|---|---|---|
Liczba głosów | Procent | ||
Friedrich Ebert | SPD | 272 | 73,1 |
Arthur von Posadowsky-Wehner | DNVP | 49 | 12,9 |
Philipp Scheidemann | SPD | 1 | 0,3 |
Matthias Erzberger | Zentrum | 1 | 0,3 |
Friedrich Ebert – urzędujący kanclerz
Przypisy
- ↑ Marek Andrzejewski Od Eberta do Köhlera. Portrety niemieckich prezydentów, wyd. 2009, s. 21
- ↑ Marek Andrzejewski Od Eberta do Köhlera. Portrety niemieckich prezydentów, wyd. 2009, s. 30
|
Media użyte na tej stronie
(c) Bundesarchiv, Bild 146-1989-072-16 / Kerbs, Diethart / CC BY-SA 3.0 DE
Die neue Regierung im Weimarer Schloß. Erzberger - Minister in der Weimarer Regierung. (Zentrums-Abgeordneter und Schriftsteller. Wurde 1921 ermordet).
Bild: 9139. Weimar: 1919 Negativ: 239
German Chancellor Friedrich Ebert (1871-1925)
(c) Bundesarchiv, Bild 146-1979-122-29A / CC-BY-SA 3.0
Der Untersuchungsausschuss des Reichstages vernahm gestern den Staatssekretär a.D. Kühlmann. Der Reichstagsabgeordnete Scheidenmann erklärte kategorisch, dass er die Richtigkeit seiner, von einem Gespräch mit Kühlmann gemachten Aufzeichnungen voll und ganz aufrechterhalten müsse. Staatssekretär von Kühlmann bestritt in einigen Punkten die Richtigkeit mit der Erklärung, dass er dann ja "die Unwahrheit gesagt haben würde".
Portraitfoto des Politikers Arthur von Posadowsky-Wehner.