Pod Picadorem
Pod Picadorem – kawiarnia artystyczna otwarta 29 listopada 1918, mieszcząca się początkowo przy Nowym Świecie nr 57 w Warszawie, później w piwnicy Hotelu Europejskiego, znana jako miejsce spotkań grupy literackiej Skamander. Organizatorem lokalu był poeta Tadeusz Raabe, natomiast założycielami poeci skupieni wokół miesięcznika „Pro Arte et Studio”: Jan Lechoń, Antoni Słonimski i Julian Tuwim. Dekoracje wnętrza wykonali Romuald Kamil Witkowski i Aleksander Świdwiński.
W intencjach założycieli kawiarnia była realizacją ideału nowego typu sztuki – ośmieszającej i dekonstruującej konwencję "koturnowości" poezji Młodej Polski oraz niwelującej dystans między poetami a zwykłymi ludźmi. Otwarcie kawiarni zostało poprzedzone kampanią reklamową, która szokowała warszawiaków (odwoływanie się do powstających w tamtym czasie w Rosji kawiarni literackich, potraktowanie poezji jako towaru, który należy reklamować). Za wejście żądano 5 marek, a specjalny cennik regulował wszelkie kontakty między artystą a widzem (np. objaśnienie przeczytanego utworu kosztowało 75 marek[1]). Do stałego grona pikadorczyków należeli: poeci Lechoń, Słonimski, Tuwim, Iwaszkiewicz, potem Wierzyński, malarze: Świdwiński i Witkowski, oraz pisarze starszego pokolenia – Feliks Przysiecki i Grzegorz Glass. Stałymi bywalcami (po stronie publiczności) byli Stefan Żeromski, Wacław Berent, Bolesław Leśmian i Leopold Staff[2]. Oprócz wierszy – deklamowanych na specjalnym podium – odczytywano satyry polityczne, odwołujące się do spraw powstającego właśnie polskiego państwa, oraz satyry antymieszczańskie.
Na początku lutego 1919 roku pikadorczycy połączyli się z klubem futurystów[3] i przenieśli się do podziemi Hotelu Europejskiego (róg ul. Czystej i placu Saskiego – dziś Ossolińskich i placu marsz. J. Piłsudskiego), do którego wchodziło się przez sklep gastronomiczny Kubina. Futuryści ogłaszali się w prasie jako Klub Futurystów Polskich "Czarna Latarnia" lub Cech Poetów[3].
22 lutego 1919 roku do kawiarni wkroczyła policja po otrzymaniu "wiadomości anonimowej, jakoby w klubie futurystów odbywały się zebrania bolszewickie i że znajduje się tam skład broni"[3]. Szczegółowa rewizja nie dała żadnych rezultatów, jednak ze względu na obowiązującą w tamtym czasie godzinę policyjną uczestnicy spotkania zostali odwiezieni na komisariat. Autorem anonimu okazał się później Tadeusz Dymowski[3].
Kawiarnia w nowym miejscu istniała zaledwie kilka miesięcy – w drugiej połowie kwietnia 1919 roku została ostatecznie zamknięta. Jednak sympatia pomiędzy futurystami a skamandrytami trwała jeszcze dwa lata. Przerwana została dopiero wówczas, gdy Skamander zdobył dominującą pozycję w życiu literackim, a futuryści ogłosili swój program artystyczny.
Przypisy
- ↑ Alina Kowalczykowa, Programy i spory literackie w dwudziestoleciu, Warszawa 1978, str. 35
- ↑ Alina Kowalczykowa, Programy i spory literackie w dwudziestoleciu, Warszawa 1978, str. 37
- ↑ a b c d Zbigniew Jarosiński, Wstęp [w:] Antologia polskiego futuryzmu i nowej sztuki. Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Wrocław 1978, str. XXXVII
Bibliografia
- Alina Kowalczykowa, Programy i spory literackie w dwudziestoleciu, Warszawa 1978.
- Jerzy Kwiatkowski, Dwudziestolecie międzywojenne, Warszawa 2003, ISBN 83-01-13851-3.
- Antologia polskiego futuryzmu i nowej sztuki, oprac. Zbigniew Jarosiński. Zakład Narodowy im. Ossolińskich. Wrocław 1978.
Linki zewnętrzne
- O Janie Lechoniu i kawiarni Pod Picadorem. zwoje-scrolls.com. [zarchiwizowane z tego adresu (2012-06-14)].
Media użyte na tej stronie
Tablica na budynku przy ul. Nowy Świat 57 upamiętniająca powołanie grupy Skamander
In this building, on 29 November 1918, Polish poets Jaroslaw Iwaszkiewicz, Jan Lechon, Antoni Slonimski, Julian Tuwim and Kazimierz Wierzynski opened the Picador Cafe, initiating what would become the Skamander group of poets.